Gregorio Manzano powoli zaczyna kształtować swoją wizję Atlético, jaką chciałby zobaczyć w trakcie przyszłego sezonu. Jedną z decyzji jest obecność Diego Forlána w linii ataku. Jednym z celów jest przywrócenie najlepszej wersji Urugwajczyka, do dyspozycji, dzięki której został najlepszym zawodnikiem Mistrzostw Świata 2010.
El 7 Rojiblanco jest bardzo zadowolony z takiego stanu rzeczy, ponieważ sam w tym tygodniu potwierdził, iż podoba mu się nowy projekt zespołu, a po odejściu Quique Sánchez Floresa będzie nosić czerwono-białe barwy przez kolejne dwa sezony.
Oczywiście Forlán nie kontynuowałby gry w stolicy Hiszpanii, gdyby Los Colchoneros nie byli więcej zainteresowani jego usługami, lecz do tej pory nikt oficjalnie nie ogłosił, że El Cacha nie będzie częścią kadry w sezonie 2011/2012. Oczywiście sytuacja możę się zmienić, jeśli do klubu wpłynie ciekawa oferta, jednak na chwilę obecną nic takiego się nie stało – nikt nie jest na poważnie zainteresowany kupnem Uruguayo.
Diego Forlán zarabia 4,5 miliona € rocznie, a pozostały mu jeszcze dwa lata umowy. Wraz z odejściem Sergio Agüero, dwukrotny zdobywca Złotego Buta stanie się najlepiej zarabiającym piłkarzem Atlético. Pierwotnie 32-letni napastnik miał odejść z drużyny, o czym wspominał dyrektor generalny, Miguel Ángel Gil Marín. Jednak na wniosek Gregorio Manzano, bohater z Hamburga najprawdopodobniej zostanie na Vicente Calderón. Trener nadal liczy, że wraz z odejściem Kuna, rolę największej gwiazdy przejmie Diego Forlán.