Jutro o 12 drużyna kategorii Juvenil A zmierzy się z Sevillą w rewanżowym spotkaniu półfinału Pucharu Króla. Pierwsza potyczka padła łupem Andaluzyjczyków, którzy zwyciężyli 3-1 na własnym terenie. Trener Rojiblancos, Manolo Cano, mimo niekorzystnej sytuacji zachowuje pełen optymizm: – Podejdziemy do meczu z wielkim entuzjazmem. Musimy zmierzyć się z trudnościami i odliczamy godzony do meczu, aby rozpocząć swoje zadanie i awansować do finału.
Szkoleniowiec nawiązał do meczu Ligi Młodzieżowej, kiedy udało się wyeliminować jutrzejszego rywala: – Jestem pewny remontady, patrząc na potyczkę w Lidze Młodzieżowej, kiedy zdołaliśmy ich wyeliminować. Podchodzimy z przekonaniem, że możemy znacznie więcej, a jeśli zagramy tak jak przeciwko Celcie u nas, może to być bardzo dobry dzień, który da nam przepustkę do finału.
– Mamy doświadczenie z rywalizacji przeciwko Celcie. Musimy walczyć od samego początku, gdyż rozpoczniemy z negatywnym wynikiem. Chcemy wykorzystać pełen potencjał, aby grać bardzo intensywnie, kiedy tracimy piłkę oraz atakować i tworzyć szanse. Mam nadzieję, ze osiągniemy sukces – dodał.
Bardzo ważny będzie fakt, że rewanż zostanie rozegrany na obiekcie Atleti, gdzie gospodarze nie przegrali w tym roku: – Czujemy się tutaj komfortowo i chcemy przeżyć kolejny magiczny dzień. Zespół pracował bardzo dobrze podczas długiego sezonu. Graliśmy do końca we wszystkich rozgrywkach, a w domu byliśmy wyjątkowo silni.
Źródło: atleticodemadrid.com