Jak poinformowała Cadena SER w swoim programie Carrusel Deportivo, odwołanie Lucasa Hernándeza zostało odrzucone, przez co nie będzie on mógł polecieć wraz z drużyną do Leverkusen.
Po wydarzeniach z początku lutego, kiedy to doszło do awantury pomiędzy Francuzem i jego dziewczyną, sędzia Sądu Pierwszej Instancji i Śledczego numer 7 w Majadahondzie zadecydował, że rozprawa odbędzie się 21 lutego o 11:30 i mają się na niej stawić obie strony, które usłyszały zarzuty. Ponieważ termin ten koliduj z pierwszym meczem Atlético z Bayerem, prawnik piłkarza złożył odwołanie, prosząc o zmianę terminu.
Zostało ono jednak odrzucone, co oznacza, że młody stoper nie będzie mógł znaleźć się w kadrze na wyjazd do Niemiec. Rojiblancos udadzą się tam już w poniedziałek (20 lutego), gdyż dzień przed spotkaniem muszą odbyć oficjalny trening na BayArenie. Tym samym, jeśli do pełni zdrowia nie wróci Diego Godín, Diego Simeone będzie miał do dyspozycji tylko dwóch stoperów: Stefana Savicia i José Giméneza.
Źródło: AS