Komisja Kontroli i Dyscypliny UEFA zadecydowała, że Diego Simeone zostanie zawieszony na jeden mecz europejskich pucharów. Ma to związek z incydentem, jaki miał miejsce w ostatnich sekundach majowego finału Ligi Mistrzów. Oznacza to, że w pierwszej kolejce nadchodzącej edycji tych rozgrywek Atlético Madryt poprowadzi jego asystent, którym jest Germán Burgos.
Ponadto mistrzowie Hiszpanii muszą zapłacić 21 tysięcy euro kary za dużą liczbę otrzymanych żółtych kartek oraz nieprawidłowe zachowanie swoich kibiców, którzy odpalali race. W ekipie Realu Madryt na jeden mecz zawieszony został Xabi Alonso, a sam klub musi zapłacić 18 tysięcy euro kary, która została nałożona z tych samych powodów co w przypadku Rojiblancos.
A co, to nasi ochroniarze wpuszczali na stadion? Niech każdemu potrącą z pensji i się skończy. Oczywiście zakaz odpalania rac na stadionie jest idiotyczny, ale skoro już złamano przepisy, a na stadionie są służby porządkowe, to widocznie oni źle wywiązali się ze swoich obowiązków.
„Ponadto mistrzowie Hiszpanii muszą zapłacić 21 tysięcy euro kary za dużą liczbę otrzymanych żółtych kartek” WAT?
Powyżej 5 żółtych kartek jest kara finansowa (serio, #FairPlay). Są to oczywiście śmieszne kwoty, ale są.
Śmieszne zasady