Media w Argentynie donoszą, że coraz bardziej prawdopodobny jest transfer Lautaro Martíneza do Atlético. Prowadzone są negocjacje, które zmierzają do szczęśliwego końca.
Zgodnie z informacjami, Rojiblancos mają zapłacić za 19-latka 9 milionów euro zapisane w klauzuli odstępnego zawartej w jego kontrakcie z Racingiem. Niewykluczone jednak, że kwota transferu może być nieco wyższa. W każdym razie sam piłkarz miałby jeszcze przez rok zostać w kraju i dalej reprezentować barwy klubu z Avellanedy.
Roly Zárate, agent młodego napastnika, nie potwierdza ewentualnego transferu, ale argentyńskie media twierdzą, iż spotkał się on już z dyrektorem sportowym Colchoneros, którym od niedawna oficjalnie jest Andrea Berta. Rozmowy miały zakończyć się powodzeniem, jednak ostateczne porozumienie muszą jeszcze osiągnąć decydenci obu zainteresowanych klubów.
Lautaro Martínez to mierzący 175 centymetry snajper, który powoli przebija się do pierwszego składu Racingu. W poprzednim sezonie ligowym wystąpił w 19 meczach, spędzając na boisku nieco ponad 850 minut. Strzelił w tym czasie 5 goli, do których dołożył 1 asystę. W reprezentacji Argentyny do lat 20 rozegrał jak dotąd 11 spotkań, w których zdobył 9 bramek.
W reprze U-20 ładnie sobie poczyna, ale wiadomo, że to dużo niższy poziom. Pytanie nasuwa się jedno: Po co on? Mało to młodych, szczególnie z Ameryki Południowej, notuje wolniejszy rozwój u nas?
Jakiś czas temu dużo o nim myślałem i łączyłem go z nami a tu news 🙂 Jestem za
Ostatnie transfery piłkarzy z Argentyny to seria porażek niestety. Vietto, Gaitán, Kranevitter i tona innych kasztanów. Po drugiej stronie barykady jedynie Augusto i Correa.
Wśród swojej młodzieży mamy utalentowanego Amatha, Schiappacasse oraz wspomnianego Angelito. Chciałbym żeby to oni byli postrzegani priorytetowo.
Lata mijają, a my bezskutecznie próbujemy znaleźć nowego Kuna. Nie udało się już z tyloma napastnikami z Ameryki Południowej, że trudno spodziewać się, by Lautaro nagle okazał się zbawcą.