Sobota nie była dobrym dniem dla piłkarek Atlético. Aktualne mistrzynie Hiszpanii podejmowały u siebie w derbach Madrytu znacznie niżej notowane Rayo i niespodziewanie przegrały 0-1.
Rojiblancas były faworytkami do zwycięstwa. Od początku spotkania stopniowo coraz intensywniej atakowały bramkę rywalek, ale nie dawało to żadnego efektu. O wszystkim przesądziła akcja z drugiej połowy. Sędzia odgwizdał rzut karny na korzyść Colchoneras, a do piłki podeszła Sonia Bermúdez. Niestety napastniczkę zatrzymała Alicia Gómez, a po natychmiastowo przeprowadzonym kontrataku gola na wagę zwycięstwa strzeliła Sheila García.
Porażka oznacza, że jeśli Barcelona pokona jutro w swoich derbach Espanyol, wówczas zrówna się punktami z Atlético i dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu powróci na pierwsze miejsce. Jednocześnie zakończyła się trwająca 561 dni passa Rojiblancas, które nie przegrały żadnego z wcześniejszych 44 ligowych spotkań, notując w nich 37 zwycięstw i 7 remisów. Za tydzień aktualne mistrzynie Hiszpanii zakończą rok wyjazdowym meczem z Levante.