Trzy mecze, trzy porażki, fatalny bilans bramkowy 0-7. Nie jest to – o dziwo – podsumowanie występów reprezentacji Polski na jakiejś wielkiej imprezie. To bilans ostatnich trzech spotkań w wykonaniu Atlético Madryt. Fakt, że w starciach z Królewskimi o ewentualne zwycięstwa było bardzo ciężko, a w pojedynku z Almeríą oglądaliśmy kabaret w wykonaniu sędziego. Nie da się jednak ukryć, że trzeba się w końcu odbić od tej fatalnej passy, a mecz z Realem Valladolid na Vicente Calderón wydaje się być ku temu idealną okazją. Początek już o 16:00
Choć na chwilę być znów liderem
Dwa tygodnie temu po rozbiciu Realu Sociedad podopieczni Diego Simeone zostali samodzielnymi liderami La Liga. Radość wśród kibiców była ogromna, jednak trwała tylko sześć dni. Po niezbyt udanym występie na Estadio Mediterráneo Rojiblancos spadli na trzecią pozycję, choć od Realu Madryt i FC Barcelony są gorsi jedynie ze względu na bilans bramkowy (ma on pierwszorzędne znaczenie do momentu rozegrania drugich spotkań z Los Blancos i Dumą Katalonii). Zwycięstwo nad Realem Valladolid pozwoli Los Colchoneros wrócić na pierwsze miejsce przynajmniej na kilka godzin, czyli do końcowego gwizdka w starciu Blaugrany z Rayo Vallecano. Na Camp Nou nie ma raczej co liczyć na niespodziankę, dlatego warto chociaż utrzymać status quo do następnej kolejki.
Najlepsi u siebie…
Atlético Madryt jest jedyną drużyną w La Liga, która w tym sezonie nie przegrała jeszcze ani jednego spotkania na własnym stadionie. 10 wygranych i 2 remisy to znakomity bilans, zwłaszcza że na Vicente Calderón gościła już m.in. Barça. Generalnie wszyscy już wiedzą o tym, że obiekt Rojiblancos to prawdziwa twierdza. Za kadencji Diego Simeone rozegrano tam już 61 oficjalnych meczów, w ramach których gospodarze odnieśli aż 47 zwycięstw, 7 razy remisowali i 7 razy ponieśli porażkę. Raczej mało prawdopodobne jest to, że bilans ten zostanie zepsuty przez Real Valladolid. Nawet jeśli podopieczni Diego Simeone nie błyszczą formą…
… i (prawie) najgorsi na wyjeździe
to i tak przyjdzie im się mierzyć z ekipą, która w obecnych rozgrywkach regularnie zawodzi na wyjazdach. Z 12 potyczek na obcym terenie piłkarze prowadzeni przez Juana Ignacio Martíneza wygrali tylko raz – 25 października ubiegłego roku z Rayo Vallecano (3-0). Poza tym 7 razy przegrywali i 4 razy remisowali. Tym samym Los Pucelanos nie przypominają już drużyny z zeszłego sezonu, kiedy to bili się nawet o europejskie puchary. Ponadto kontrakt z klubem rozwiązał Patrick Ebert, który był jedną z największych gwiazd tej ekipy. W styczniu udało się za to ściągnąć na Estadio José Zorrilla środkowego obrońcę Stefana Mitrovicia (wypożyczony do końca czerwca z Benfiki) oraz Jeffréna (ściągnięty za darmo ze Sportingu). Niestety ten drugi w swoim debiucie nabawił się kontuzji, który wyklucza go z gry na pięć tygodni. Sporą stratą w szeregach gości będzie jutro także Óscar Gonzalez, również narzekający na problemy ze zdrowiem.
Kolejny mecz z rzędu z kontuzją?
Prawdziwy szpital jest jednak w ostatnim czasie na Vicente Calderón. Obecny sezon nie oszczędza podopiecznych Diego Simeone, którzy łapią zaskakująco dużo urazów. W pierwszej połowie sezonu poważniejszych kontuzji nabawili się Léo Baptistão i Mario Suárez, a kilku graczy (m.in. Arda Turan) narzekało na kłopoty z mięśniami. Prawdziwe przetrzebienie ma jednak miejsce właśnie teraz. W każdym z ostatnich sześciu spotkań działo się coś niedobrego. Przed meczem z Rayo Vallecano w trakcie rozgrzewki urazu nabawił się Tiago, który już wcześniej narzekał na dyskomfort, a podczas drugiej połowy lewy bark zwichnął Óliver Torres. Później były kolejne kontuzje: Filipe w starciu z Athletic Bilbao, David Villa w pojedynku z Realem Sociedad, Thibaut Courtois z Realem Madryt, ponownie Tiago w meczu z Almeríą i Javi Manquillo w ostatnich derbach z Królewskimi. W międzyczasie z treningu wypadł też José Giménez. Tak częste urazy są ogromnym problemem, zwłaszcza przy stosunkowo krótkiej ławce, jaką ma Atlético Madryt. Oby to był już koniec…
AKTUALNA FORMA
Atlético Madryt
vs. Real Madryt 0-2 (dom, La Liga)
vs. Almería 0-2 (wyjazd, La Liga)
vs. Real Madryt 0-3 (wyjazd, Copa del Rey)
vs. Real Sociedad 4-0 (dom, La Liga)
vs. Athletic Bilbao 2-1 (wyjazd, Copa del Rey)
Real Valladolid
vs. Elche 2-2 (dom, La Liga)
vs. Getafe 0-0 (wyjazd, La Liga)
vs. Villarreal 1-0 (dom, La Liga)
vs. Athletic Bilbao 2-4 (wyjazd, La Liga)
vs. Granada 0-4 (wyjazd, La Liga)
OSTATNIE POJEDYNKI
Sezon 2013/2014
Real Valladolid vs. Atlético Madryt 0-2 (La Liga)
Sezon 2012/2013
Real Valladolid vs. Atlético Madryt 0-3 (La Liga)
Atlético Madryt vs. Real Valladolid 2-1 (La Liga)
Sezon 2009/2010
Atlético Madryt vs. Real Valladolid 3-1 (La Liga)
Real Valladolid vs. Atlético Madryt 0-4 (La Liga)
Sezon 2008/2009
Atlético Madryt vs. Real Valladolid 1-2 (La Liga)
Real Valladolid vs. Atlético Madryt 2-1 (La Liga)
PRZEWIDYWANE SKŁADY
Atlético Madryt: Thibaut Courtois – Juanfran, Toby Alderweireld, Diego Godín, Emiliano Insúa – Gabi, Mario Suárez, Koke, Arda Turan, Raúl García – Diego Costa
Real Valladolid: Diego Mariño – Antonio Rukavina, Marc Valiente, Stefan Mitrovic, Carlos Peña – Álvaro Rubio, Fausto Rossi, Víctor Pérez – Daniel Larsson, Omar, Javi Guerra
ALARM KARTKOWY
4 żółte kartki
Diego Godín
Filipe*
Miranda
Tiago*
Arda Turan
Diego Costa
* – nie są powołani (kontuzje) i nie zagrają w tym meczu
SĘDZIOWIE
Eduardo Prieto Iglesias (główny)
Moisés Mateo Montañés (asystent)
Francisco Javier García Sabuco (asystent)
Abraham Domínguez Cervantes (techniczny)
Mecz nie będzie transmitowany w polskiej telewizji
Te kartki to jest takie pole minowe. Jeżeli sędzia przyszaleje i dorzucimy do tego kontuzje, to w następnym meczu zagra Atletico B.
Raczej na pewno wygramy, chociaż nie wiem, czy będzie to kontrolowane i pewne zwycięstwo. W sumie to i tak bez różnicy, byle wyrwać trzy punkty. Fajnie, jeśli Toby rzeczywiście zagra. Raz – Belg nie zawodzi i jest świetnym obrońcą. Dwa – Mirandzie przyda się odpoczynek, bo ostatnie występy nie zasługiwały na zbyt wysoką notę. Czekoladka musi się ogarnąć, bo w tej chwili Godín go zjada. Chciałbym też, żeby w drugiej połowie wszedł Villa i Diego, dzięki czemu zobaczylibyśmy jak radzilibyśmy sobie z powrotem w ustawieniu 4-4-2 z Ribasem w środku pola. El Guaje mógłby zmienić RG, a Diego w miejsce… Czytaj więcej »
Hm, no faktycznie masz rację.
Dziś liczę na udany mecz
Nie no bez jaj muszą dziś wygrać. Jeszcze trochę i wróci Kasmirski to znowu będzie można być spokojny o wyniki.
PS Staszek do ch…. jasnej kiedy ty tą formę w końcu złapiesz ? ! ! !
To jest mecz na odblokowanie Costy. Zwyciężyć pewnie zwyciężymy tylko ile.
Z Almerią też mieliśmy zwyciężyć, a jak wyszło, wiemy wszyscy…
Eh wznowiła rozgrywki nasza amatorska ekstraklasa i już nie puszczą dzisiejszego meczu naszego na Canale +. Już zapomniałem jak to jest oglądać przez neta…
Real Valladolid: Diego Mariño – Antonio Rukavina, Marc Valiente, Stefan Mitrovic, Carlos Peña – Álvaro Rubio, Fausto Rossi, Víctor Pérez – Daniel Larsson, Omar, Javi Guerra
Atlético Madryt: Thibaut Courtois – Juanfran, Toby Alderweireld, Diego Godín, Emiliano Insúa – Gabi, Mario Suárez, Koke, Arda Turan, Raúl García – Diego Costa
BTW nasza ławka rządzi – bramkarz, środkowy obrońca i pięciu skrajnie ofensywnych zawodników.
W końcu bez Diego w pierwszym składzie czyli zapowiada się na wygraną : )
Niech Godin złapie żółtą żeby był na derby.
Znając nasze szczęście, to obaj z Mirandą wykartkują się za tydzień.
Będzie 1:0
Jakieś linki ? Pls.
Ach te nasze wolne :D:D:D:D
pięknie 🙂
pięknie
brawo, ładnie!
LOL JAK NISZCZYMY
PIĘKNIE 😀
Diego Costa!!!!!!!!!!
Oj, chyba manita będzie, panowie 😀
łoło 😀
Co tu sie dzieje 😀 ale piekny poczatek !
Garcia gol i asysta w 4 minuty.
Słabiutki ten Valladolid, jeszcze Ebert od nich uciekł…
Costa próbował strącić piłkę Ramosa z księżyca
http://www.rojadirecta.me/goto/vipracing-tv13.blogspot.com/2014/02/canal-5.html
Tak po za meczem, zdobyliśmy właśnie trzeci ZŁOTY medal w Soczi 🙂
Raul jest świetny na średniaków i marniaków.
Właśnie wbiłem z relacji z igrzysk. Genialnie pojechał Brudka 😀
strzały z dystansu gabiego [*]
Rzuciłby ktoś jakimś innym linkiem niż ten od Gordiusa? Bo mi coś ścina a szukanie na własną rękę niestety nie przyniosło rezultatów.
Czekam na wejście Diego w drugiej połowie, z zerowym pressingiem Valladolidu będzie rządził na boisku.
http://www.rojadirecta.me/goto/www.deporte42.es/
http://www.mfoot.net/archives/7560
Po arabsku xD ale się nie tnie 🙂
Hej, dopiero wróciłem z pracy. Świetnie że wygrywamy 🙂 ale jak to dotychczas wyglądało? Coś ciekawego się wydarzyło?
2 szybkie gole, a później klasyczne Atletico, kontra i niedopuszczanie do niczego pod swoją bramką, za wiele ciekawego się nie działo po golach
Godin z Raulem wiedzą jak grać głową.
@Pedro dzięki 😀
Arda słabiutko dzisiaj
Dawać Diego!
Diego, nareszcie!
Czemu nie za Ardę?
Każdy rożny wykonywany przez naszych chłopaków śmierdzi golem na kilometr.
To jest definicja przekombinowanej akcji -.-
🙂
Haha Godin szaleje w tym sezonie 🙂