Niemalże dokładnie 72 godziny po zakończeniu wyjazdowego starcia z Córdobą (2-0) na aktualnych mistrzów Hiszpanii czeka kolejny pojedynek o ligowe punkty. Tym razem podopieczni Diego Simeone zmierzą się na własnym boisku z Realem Sociedad. Większość kibiców Rojiblancos wierzy, że ich ulubieńcy nie dadzą szans osłabionemu rywalowi i po raz kolejny sięgną po pełną pulę.
Dzięki wczorajszemu remisowi Nietoperzy z Villarrealem (0-0) Los Colchoneros powrócili na trzecie miejsce w tabeli. Po 29 kolejkach ścisk w czołówce La Liga jest naprawdę duży, przez co do ostatniej kolejki będziemy świadkami dwóch fascynujących pojedynków. Pierwszy o mistrzostwo pomiędzy Barceloną (71) i Realem (67), a drugi o zajęcie najniższego stopnia podium pomiędzy Atlético (62), Valencią (61) i Sevilla (58). Patrząc na terminarz, klub z Vicente Calderón jest faworytem do wygrania swojego wyścigu.
Nie da się ukryć, że sobotni mecz z Córdobą był kolejnym z serii tych, na które momentami naprawdę ciężko jest patrzeć. Niemniej im bliżej końca sezonu, tym więcej takich spotkań w wykonaniu aktualnych mistrzów Hiszpanii. Dla Cholo zdecydowanie ważniejszy od gry jest wynik i jak najlepsze zarządzanie siłami zawodników, przed którymi jeszcze m.in. ciężka walka w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Realem oraz ligowe potyczki z Villarrealem (na El Madrigal) i Barceloną (na Vicente Calderón).
Problemem w ostatnim czasie było to, że loty obniżyli nieco Antoine Griezmann i Mario Mandžukić. Obaj nie strzelili ani jednego gola i nie zanotowali ani jednej w asysty w żadnym z pięciu marcowych meczów. Francuz w końcu się jednak odblokował i po 432 minutach posuchy zdobył bramkę w starciu z Córdobą, dokładając do tego bardzo dobrą grę. Inaczej jest z Chorwatem, który w sobotę był zdecydowanie najgorszym piłkarzem Rojiblancos, olewając wysiłki kolegów z zespołu. Zegar 28-latka tyka więc nadal i obecnie wskazuje 325 bezproduktywnych minut. Mało tego, nie licząc rzutu karnego przeciwko Almeríi, były gracz Bayernu ostatni celny strzał oddał 15 lutego podczas potyczki z Celtą.
Swoje pięć minut w pełni wykorzystuje Jan Oblak. Słoweniec w trzecim kolejnym spotkaniu zachował czyste konto, dzięki czemu jest niepokonany od 278 minut. W pojedynku z Califas popisał się jedną znakomitą interwencją, kiedy w końcówce meczu fenomenalnie odbił piłkę na rzut rożny po groźnej główce José Ángela Crespo. Młody bramkarz z każdym kolejnym występem coraz mocniej przekonuje do siebie kibiców, którzy śpiewają mu już z trybun: „Obi, Oblak, z każdym dniem kocham Cię mocniej!”
Wydaje się, że o ile w meczu z Realem Sociedad i prawdopodobnie kolejnym z Málagą między słupkami stanie Jan Oblak, o tyle Diego Simeone może mieć spory orzech do zgryzienia przed pierwszym starciem z Realem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Teoretycznie do gry z Królewskimi szykowany jest Miguel Ángel Moyá, który powoli wraca do zdrowia po kontuzji. Hiszpan nie ma jednak najlepszej prasy wśród części kibiców, która w niewybredny sposób wchodzi z nim w dyskusje na Twitterze. 31-latek nazywany jest m.in. „przeciętniakiem na poziomie Daniela Aranzubii, który jest za słaby na pierwszy skład”, a ponieważ blokuje on autorów tego typu wpisów, to popularne stało się stwierdzenie: „Moyá – więcej rozdanych banów niż skutecznych interwencji”
Wracając jednak do samego pojedynku z Realem Sociedad, tylko jakaś katastrofa mogłaby sprawić, że goście z Kraju Basków wywieźliby ze stolicy Hiszpanii jakieś punkty. Na Vicente Calderón zabraknie bowiem dwójki podstawowych stoperów zespołu z San Sebastian. Zarówno Íñigo Martínez, jak i Ion Ansotegi są zawieszeni za nadmiar żółtych kartek. Na środku obrony zagrają zatem najprawdopodobniej Gorka Elustondo i Mikel González, co z pewnością nie napawa optymizmem kibiców Txuri-urdinak.
Mogą być oni jednak usatysfakcjonowani pracą, jaką na Anoeta wykonuje David Moyes. Bilans Szkota jest bardzo dobry (8-9-5 we wszystkich rozgrywkach, bramki 26-25 i średnio 1.5 punktu na mecz w La Liga), co jest zresztą doskonale odzwierciedlone miejscem w tabeli. Baskowie z ekipy w strefie spadkowej stali się ekipą walczącą o górną połowę tabeli, a przy odpowiednich transferach w lecie z powrotem mogą się włączyć do gry o europejskie puchary.
Do wyjściowego składu lub przynajmniej na ławkę rezerwowych rywali Rojiblancos może jutro wrócić Carlos Vela, który pauzował przez ostatnich kilka tygodni ze względu na problemy ze zdrowiem. Nie wyleczył się jeszcze natomiast Alberto de la Bella. Poza tym jednak David Moyes ma do dyspozycji wszystkich najważniejszych zawodników, dlatego też Baskowie powinni wybiec jutro na murawę w miarę optymalnym zestawieniu.
Z kolei w obozie aktualnych mistrzów Hiszpanii jedynym, który nie może zagrać przeciwko Realowi Sociedad jest Juanfran, który w sobotnim starciu z Córdobą otrzymał piątą żółtą kartkę w tym sezonie. Na prawej obronie zastąpi go Jesús Gámez, dzięki czemu na lewą flankę powinien wrócić Guilherme Siqueira, który ostatni raz zameldował się na murawie 8 marca. Ponieważ w weekend Atlético czeka trudny wyjazd do Málagi, na swoje zachowanie powinni uważać Gabi, Tiago i ewentualnie Mario Suárez, którzy są o jedną żółtą kartkę od zawieszenia.
Na boisku po stronie aktualnych mistrzów Hiszpanii zabraknie także Mario Mandžukicia, który ma problemy z kostką i – jak przyznał Diego Simeone – nie ma sensu na siłę korzystać z usług zawodnika, który nie jest w pełni sił. Hiszpański ptaszki coraz głośniej ćwierkają jednak o tym, że obaj panowie coraz słabiej się po prostu dogadują, a krnąbrna natura chorwackiego napastnika zaczyna Argentynczyka powoli denerwować. Miejsce 28-latka w wyjściowym składzie powinien zająć Fernando Torres. Z kolei zmagającego się z urazem Diego Godína na środku obrony zastąpi Miranda.
Dla Cholo będzie to siódmy pojedynek z Realem Sociedad w roli trenera Los Colchoneros i wiele wskazuje na to, że poprawi on swój dotychczasowy bilans (4-0-2). Jeśli Rojiblancos ustrzegą się głupich błędów i wykorzystają braki w defensywie swoich rywali, wówczas o zgarnięcie pełnej puli nie powinno być trudno. Dopisanie trzech oczek do swojego dorobku byłoby tym cenniejsze, że zarówno Valencia (wyjazd na San Mamés), jak i Sevilla (wyjazd na Ciutat de València) mogą stracić w tej kolejce punkty.
AKTUALNA FORMA
Ostatnie mecze Atlético Madryt u siebie:
vs. Getafe 2-0 (La Liga)
vs. Bayer 1-0 pd., 3-2 k. (Liga Mistrzów)
vs. Valencia 1-1 (La Liga)
vs. Almería 3-0 (La Liga)
vs. Real Madryt 4-0 (La Liga)
Ogółem w tym sezonie:
23 mecze, 18 zwycięstw, 3 remisy, 2 porażki, bramki 54-15
Ostatnie mecze Realu Sociedad na wyjeździe:
@ Málaga 1-1 (La Liga)
@ Getafe 1-0 (La Liga)
@ Valencia 0-2 (La Liga)
@ Almería 2-2 (La Liga)
@ Real Madryt 1-4 (La Liga)
Ogółem w tym sezonie:
18 meczów, 2 zwycięstwa, 8 remisów, 8 porażek, bramki 13-28
BEZPOŚREDNIE POJEDYNKI
Za kadencji Diego Simeone:
Sezon 2014/2015
Real Sociedad vs. Atlético Madryt 2-1 (La Liga)
Sezon 2013/2014
Atlético Madryt vs. Real Sociedad 4-0 (La Liga)
Real Sociedad vs. Atlético Madryt 1-2 (La Liga)
Sezon 2012/2013
Atlético Madryt vs. Real Sociedad 0-1 (La Liga)
Real Sociedad vs. Atlético Madryt 0-1 (La Liga)
Sezon 2011/2012
Real Sociedad vs. Atlético Madryt 0-4 (La Liga)
Ogółem:
134 rozegrane mecze
64 zwycięstwa Atlético Madryt
29 remisów
41 zwycięstw Realu Sociedad
Bramki: 236-169 na korzyść Atlético Madryt
Na Vicente Calderón:
66 rozegranych mecze
45 zwycięstw Atlético Madryt
14 remisów
7 zwycięstw Realu Sociedad
Bramki: 158-64 na korzyść Atlético Madryt
PRZEWIDYWANE SKŁADY
Atlético Madryt:
Real Sociedad:
SĘDZIOWIE
Alberto Undiano Mallenco (Główny)
Teodoro Sobrino Magán (Asystent)
Jesús Zancada Lobato (Asystent)
Carlos Alberto Carbonell Hernández (Techniczny)
TRANSMISJA
Canal+ Sport HD (od 19.55)
Komentować będą Adam Marchliński i Maciej Murawski
Sociedad bez ani jednego napastnika, za to z Prieto na szpicy.
Dobrze, że Mandżukić nie zagra, przy Jego aktualnej dyspozycji nie wniesie więcej niż Torres czy Jimenez. Również dobrze, że Juanfran wypadł, niech sobie chłop odpocznie w końcu troszkę. Po Griezmannie oczekuje zangażowania na miare tego co pokazał w meczu z Cordobą, więc możemy się spodziewać, że Francuz może być znowu motorem napędowym drużyny. Sociedad nie będzie łatwym przeciwnikiem, ale Atleti pokazywało już, że potrafi ich zdominować, VC będzie działało na naszą korzyść. Po kontuzji Moyi Oblak dostał szansę i mimo, że nie miał wielu okazji do wykazania się, to widać coraz większą pewność w Jego grze i myślę, że to… Czytaj więcej »
Ciezko bedzie bo RS potrafi grac srednio ale motywowac sie na mecze z czolówką . No ale raczej damy rade co do Mandzu to tez wlasnie niech sb odpocznie i znajdzie forme tez mu to dobrze zrobi
Mimo ze grają w oslabieniu ja bym byl czujny jednak
Swoją drogą mam nadzieję, że opaskę kapitana znowu dostanie Koke.
I dostał.
jest po różnym … nareszcie !! JEEEEEE
No to niezłe rozpoczęcie ! 😀
Arda nie strzelił to musiało wpaść 😀
Oj, chłopaki – za szybko, czyż nie? Emocji nie będzie w ogóle…
Szybciutko brawo
piękna sprawa !!!!!!!!!!!! 😀
Griezmann !!
Szacunek Antoś! 🙂
No kurde , brama 🙂 !
grizi :*
A ja sie Sociedad obawiałem :dd Vamos !!!
CO SIE DZIEJEE !! Wyszedłem na początku meczu żeby zrobić sobie kolacje, wracam a tu 2:0 😀
No to skończy się 2-0. 😀
I niech sie tak skończy. To mecz, który trzeba rozegrać, zgarnąć 3pkt, nie odnieść w nim kontuzji i zapomnieć o nim. Wszystko co najważniejsze w tym sezonie przed nami.
kurwa, on to złapał
Ale z drugiej strony czemu nie . Postrzelajmy sobie jak jest okazja przynsjmniej przed meczem z Rralem bedą w dobrych nastrojach . Tam nie bedzie okazji zupelnie inny mecz bedzie
Jak się rozpisałem na poczatku w komentarzach, chłop coraz pewniejszy.
Poratuje ktoś jakimś dobrym streamem ?
dołączam się 😀
ładny strzał Gameza ..
http://www.rojadirecta.me/goto/www.ibrodtv.net/ibrodtv1.html u mnie na słabym łączu dobrze śmiga
@kczan Dzięki wielkie 🙂
tudzież sopcast
sop://broker.sopcast.com:3912/140535
co ten Koke …
Jakby to Kole strzelił 😀
strzelał?
jakby ktoś nie widział:
1:0 http://tnij.org/pn2leba
2:0 http://tnij.org/y1dmad1
Griezmann co mecz to nowa fryzura.
Jak mu to pomaga w skutecznej grze to moze sobie nawet w trakcie meczu do fryzjera chodzic :d
A na szczescie nie skupia sie tylko na fryzurze jak niektorzy gracze
no to pokaż Jimenez coś …
Hułana frana …
Juana frana HAHAHAHA XD
Gdzieżeś tam spalonego widział kuwa
ale parada !!
Oblak przechuj, dziękuje dobranoc
Obli… Oblak!
Janek !!!
Michała Anioła czeka ciężka walka o pierwszy skład… 😉
Oblak chyba chce mi zamknąć jape. Podoba mi się to, oby tak dalej.
I tak Moya będzie bronił jak się wyleczy.
@borda
Pewnie niestety masz rację.
Co do meczu:
✓ czyste konto,
✓ 3 punkty,
✓ kolejna bramka Griezmanna,
✓ oszczędzanie sił na następne pojedynki,
✓ job done, teraz czas na Malagę.
Teraz trzeba liczyć na Bilbao, że wygra z VCF i im odskoczymy na 4 oczka.
@borda
Mam nadzieje, że nie. Do Moyi nic nie mam, bo generalnie się spisywał. Jako zmiennik nadaje się idealnie.
Ale Oblak się robi coraz pewniejszy, mam nadzieję, że sztab to dostrzeże i pozwoli Mu grać, bo skoro nie popełnia błędów, to dlaczego ma nie grać ? Nasz przyszły bramkarz nie może siedzieć cały czas na ławie.
IMHO gdyby w bramce stał Moya to nie wybroniłby głowki nie pamiętam kogo z Cordoby oraz strzału Granero.