Przed nami bardzo emocjonujące lato, podczas którego zarząd Atletico Madryt będzie miał ręce pełne roboty. Priorytetem dla klubu z Vicente Calderon będzie zatrzymanie w drużynie największych gwiazd: Radamela Falcao oraz Diego Ribasa. Mimo, iż do rozpoczęcia okna transferowego zostało jeszcze trochę czasu, media już rozpoczynają spekulować kto będzie następcą kolumbijskiego napastnika oraz pomocnika rodem z Brazylii. Według serwisu goal.com alternatywami dla Diego mogą być tacy zawodnicy jak: Borja Valero, Emre Belozoglu czy Giovani Dos Santos.
27-letni pomocnik przybył do Atletico Madryt w sierpniu ubiegłego roku na zasadzie rocznego wypożyczenia i 30 czerwca będzie zmuszony powrócić do Wolfsburga. Brak awansu do Ligi Mistrzów sprawia, że sytuacja gospodarcza Los Colchoneros nie ulega zmienia i pozostaje tak samo mizerna, dlatego zatrzymanie Diego w stolicy Hiszpanii będzie bardzo trudnym zadaniem.
Pierwszym kandydatem do zastąpienia kreatywnego rozgrywającego jest Borja Valero. Zawodnik Villarreal już w poprzednich oknach transferowych mocno interesował Los Rojiblancos, jednak wszystkie negocjacje kończyły się fiaskiem. Co prawda nie jest to gracz obdarzony tak fantastyczną techniką, jak Diego, jednak posiada wszelkie umiejętności, by móc zostać kreatorem gry Atletico w przyszłym sezonie. Jego kwota wykupy wynosi 15 milionów euro, jednak po spadku Żółtych Łodzi Podwodnych do Segunda Division, ta cena może zostać obniżona nawet do 6 milionów.
W ostatnich dniach pojawiają się informacje, że na radarze Los Indios znalazł się Emre Belozoglu. Jest to doświadczony zawodnik, który już w czerwcu będzie mógł zasilić Atletico na zasadzie wolnego transferu. Ekonomicznie będzie to idealne rozwiązanie dla Madrytczyków, jednak nie jest to już piłkarz tak wielkiej jakości, jak Diego czy Valero.
Kolejnym kandydatem jest Meksykanin, Giovani dos Santos. Po imponującym sezonie na wypożyczeniu Racingu Santander wydawało się, że po powrocie do Tottenhamu, będzie jednym z czołowych zawodników tego klubu, jednak tak się nie stało. Nic dziwnego, że wychowanek Barcelony nie jest zadowolony ze swojej pozycji. Atletico interesowało się już Santosem podczas letniego okna transferowego. Ten zawodnik może grać na skrzydłach, jak i oczywiście na pozycji rozgrywającego. W obecnej chwili wyceniany jest na 5 milionów euro.
Także bardzo interesującą postacią, która może zastąpić Diego jest zawodnik Espanyolu Barcelona, Juan Verdu. Niekwestionowany lider swojego zespołu, zaliczył kolejny, udany sezon mimo, iż jego drużyna zajęła miejsce w drugiej połowie tabeli. Posiada wszystkie umiejętności, które charakteryzują najlepszych rozgrywających. Z pewnością 28-latek chciałby przenieść się do większego klubu, a dodatkowo byłby stosunkowo niedrogi.
Kolejną alternatywą jest Miguel De Las Cuevas, wychowanek Atletico Madryt, który reprezentuje barwy zdegradowanego do Segunda Division Sportingu Gijon. Po ostatnich sezonach jego ranga w hiszpańskim futbolu znacznie wzrosła. Zakończył wieloletni proces ewolucji, który pozwala już go nazwać prawdziwą „10”. Po spadku z ligi, jego cena ulegnie zmniejszeniu, a sam zawodnik z pewnością chciałby wrócić na Vicente Calderon.