Dziś odbyła się pierwsza konferencja prasowa Diego Simeone w 2013 roku. Na początku trener Atletico Madryt odniósł się do nieobecności na treningu Joela Roblesa i Silvio: – Oni rozmawiali z władzami klubu, a tematem była ich przyszłość na Vicente Calderon. Dobrą wiadomością jest jednak fakt, że coraz lepiej czuje się Filipe, który jednak może nie zdążyć wyleczyć się na mecz z Mallorcą, gdyż wciąż ćwiczy indywidualnie.
Następnie Cholo wyznał: – W nowym roku nadal chcemy być konkurencyjni i to nie tylko w Hiszpanii. Chcemy dalej podnosić nasze umiejętności i rosnąć w siłę zarówno pod względem indywidualnym, jak i zbiorowym. Zapytany o zbliżające się ligowe spotkanie Argentyńczyk odparł: – Zagramy w dniu Trzech Króli. Wierzę, że to będzie w naszym wykonaniu bardzo dobry mecz. To jest to, co kocham.
A co Diego Simeone myśli o pierwszych zajęciach po sylwestrowej przerwie? – Przed nami pół roku ciężkiej pracy. Nie możemy zaprzepaścić tego, co osiągnęliśmy pierwszej części sezonu; musimy kontynuować nasz wysiłek, bo tylko tak osiągniemy sukces. Moi piłkarze prezentują się wyśmienicie i nawet nieobecność kilku graczy nie powinna stanowić problemu w pojedynku z Mallorcą. Wciąż czekam na wieści odnośnie Filipe, ale mam nadzieję, że uda mu się dojść do pełni sprawności przed niedzielnym starciem. Na pewno ci, którzy dostaną szansę gry nie zawiodą.
Na koniec Cholo odniósł się do ostatnich informacji o odejściu Ardy Turana: – Póki co on nigdzie nie odchodzi. Dla mnie najważniejsze jest to, co pokazuje na treningach i na boisku, a tam prezentuje wysoką formę. Jest jednym z naszych najlepszych zawodników i w każdym meczu wkłada w grę mnóstwo serca i zostawia na murawie sporo zdrowia. Ma z nami ważny kontrakt i nie wiem nic o jego rzekomym odejściu. Czas pokaże co się stanie, ale póki co Arda jest z nami i będzie dla nas grał.
