Diego Simeone: „Finał w Mediolanie był dla mnie jak śmierć”
Krajobraz po finale: – Wszystkich swoich myśli i wniosków po finale Ligi Mistrzów nie mogę przekazać w tak krótkiej i okrojonej formie jaką jest konfrencja prasowa. Mogę jednak powiedzieć, że czuję się silniejszy, mam w sobie nadzieję i entuzjazm, czuję jak wspólnie rozwijamy się na każdym treningu. Stoję murem za piłkarzami i ich wysiłkiem. Teraz musimy jak najlepiej dokończyć przygotowania do sezonu, zamknąć wszystkie transfery z i do klubu. Czeka nas wymagający rok, musimy dać z siebie wszystko i wykorzystać nasze największe atuty.
Odejście: – Żadna moja wypowiedź nie wiązała się nigdy z jakąkolwiek myślą o odejściu z Atlético. Naprawdę ciężko jest wytłumaczyć to, co czułem po finale. Był dla mnie jak śmierć i potrzebowałem po nim czasu na żałobę, przemyślenia. Uporałem się z tym i jestem gotowy na to, co przede mną.
Argentyna: – Jak dotąd, nikt nigdy nie prowadził jednocześnie klubu i reprezentacji Argentyny. Przyszłość może jednak przynieść różne rzeczy. Wielu trenerów by tak chciało, ale nie pozwalają na to ich kontrakty. Być może kiedyś jednak obejmę stery Albicelestes.
Anglia i Włochy: – Nie da się ukryć, że jestem młodym trenerem i futbol postawi przede mną jeszcze niejedno wyzwanie. Zarówno liga angielska, jak i włoska kuszą mnie.
Griezmann: – Dla mnie jest absolutnie w trójce najlepszych graczy w Europie, a co za tym idzie mocnym kandydatem do Złotej Piłki, którą może wygrać. Jego przydatność dla naszego zespołu jest bezcenna, jego gole nie raz ratowały nam skórę. Mam nadzieję, żę zostanie za to odpowiednio doceniony. Zasługuje na to.
Tottenham: – Bez względu na rywala chcemy zagrać najlepiej jak to możliwe. Cały czas chcemy się rozwijać i szukamy ku temu okazji. Chcemy, by między zawodnikami panowała wewnętrzna konkurencja. Każdy walczy o to, by dostawać jak najwięcej minut.
Pochettino: – Znamy się od dawna, zdążyliśmy już nawet rywalizować ze sobą jako trenerzy. Doceniam jego warsztat, cały czas pokazuje, że ze swoim obecnym klubem może zajść bardzo daleko. Wywalczył sobie zaufanie kibiców, dzięki czemu może w spokoju pracować nad osiąganiem wielkich rzeczy.
Gabi: „Prezentujemy w tej chwili poziom najlepszych zespołów w Europie”
Rozwój: – Uczestnictwo w tego typu turnieju to dla nas bardzo fajne wydarzenie, które pozwala nam rosnąć jako zespół. Prezentujemy w tej chwili poziom najlepszych zespołów w Europie. Mamy nadzieję, że mecze w Australii będą dla nas ważnym krokiem i cenną lekcją podczas przygotowań do sezonu.
Tottenham: – Zarówno oni, jak i my zostawiliśmy sporo ważnych zawodników w domach. Kiedy jednak zakłada się na siebie tę koszulkę z tym wspaniałym herbem, nazwiska nie mają żadnego znaczenia. Zawsze chce się ją godnie reprezentować w najlepszy możliwy sposób. Jutrzejszy mecz będzie dla nas fajnym wyzywaniem i na pewno kibice nie będą się nudzić. Wspólnie stworzymy dobre widowisko.
Źródło: AS