Będący ostatnio w bardzo dobrej formie Koke pojawił się dziś na konferencji prasowej po porannej sesji treningowej, która była ostatnią przed jutrzejszym meczem. Dla wychowanka Atletico Madryt: – Jest to w pewien sposób szczególny mecz, bo Rayo to drużyna z dzielnicy, w której dorastałem. Jednak to nie ma najmniejszego znaczenia i oczywiście zrobię wszystko, aby pomóc mojemu zespołowi wygrać.
Środkowy pomocnik Rojiblancos obecny sezon rozpoczął bardzo udanie, wychodząc w pierwszym składzie w starciach z Athletic Bilbao i Chelsea. – Nie spodziewałem się, że tak szybko dostanę szansę na pokazanie się od pierwszych minut i to w tak ważnych meczach. Cieszy mnie, że przyczyniłem się do zdobycia kolejnego trofeum, ale doskonale wiem, że stać mnie na więcej i chcę ciągle pracować i dążyć do tego, aby być lepszym piłkarzem.
Koke wyznał również o co przed sezonem prosił Diego Simeone. – Cholo powiedział nam, że linia pomocy musi grać nieco lepiej. Nie możemy ciągle liczyć tylko na Falcao i zakładać, że to on strzeli nam wszystkie bramki i wygra wszystkie mecze. Powoli zaczyna to działać i z każdym spotkaniem środek pola wygląda u nas coraz lepiej. A czy przerwa na mecze reprezentacyjne spowoduje obniżkę formy Atletico? – Jedni piłkarze wyjechali na zgrupowania, a inni zostali w Madrycie i normalnie trenowali. Myślę, że to nie będzie miało na nas wpływu, bo każdy z nas chce jutro zagrać na Vicente Calderon i uszczęśliwić fanów ładnym zwycięstwem.