Wczoraj Atletico Madryt zremisowało w ostatniej kolejce tego sezonu La Liga. Ekipa prowadzona przez Cholo Simeone zajęła trzecie miejsce, nie przegrywając ani jednego spotkania od czasu powrotu po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Zarówno trener, jak i zawodnicy nie potrafili ukryć zadowolenia z miejsca zajętego na koniec rozgrywek.
Diego Simeone
– Wygrywaliśmy do 87. czy 88. minuty tak, jak zakładaliśmy. Wyszliśmy na prowadzenie 1-0 i spróbowaliśmy kilku zmian, dodając nieco szybkości ze strony Carrasco, Llorente, Felixa i Correi. Niestety nie mogliśmy przełożyć tej szybkości na bramki i zdecydowaną grę. Mecz stał się bardzo trudny. Straciliśmy bramkę, co miało wpływ na ostatnie 4-5 minut meczu, kiedy byliśmy już zmęczeni. Ogólny bilans jest bardzo pozytywny. Wielu zawodników bardzo się rozwinęło. W tym sezonie mocno się natrudziliśmy, z klubu odeszło kilku ważnych zawodników, wielkich charakterów całej szatni. Gracze, którzy przybyli spokojnie odnaleźli swoje miejsce w klubie i zaprowadzili go do ważnego punktu. Potrzebujemy ich, aby dalej się rozwijać. Jestem szczęśliwy, teraz jest czas na odpoczynek.
Chciałbym podziękować Burgosowi za cały ten czas. Będziemy za nim tęsknić, ponieważ jest kochany i ma wielką osobowość. Wyróżnił się natychmiastowo. Życzę mu wszystkiego najlepszego na jego nowej drodze, pierwszego trenera. Mam nadzieję, że odnajdzie właściwe miejsce, gdzie przekieruje swoje emocje. – zakończył Simeone.
[📡🗞] @Simeone analysed Atleti's draw 🆚 @RealSociedadEN
⚽ #AtletiRealSociedad
🔴⚪ #AúpaAtleti pic.twitter.com/YPv8K7tvTl— Atlético de Madrid (@atletienglish) July 20, 2020
Koke
– Finalnie obroniliśmy trzeciego miejsca. Wykonaliśmy bardzo dobrą pracę po powrocie z kwarantanny. Zespół utrzymywał się na wysokim poziomie. Szkoda, że nie mogliśmy dziś wygrać, pomimo prób. Remis pozwolił nam skończyć na trzeciej pozycji.
To był bardzo dziwny sezon. Nikt go nie zapomni. Odeszło kilku bardzo ważnych zawodników, w ich miejscu pojawili się nowi. Wszyscy musieli się zaadaptować, stworzyliśmy nową grupę. Razem osiągnęliśmy nasz cel. Zakwalifikowaliśmy się do Ligi Mistrzów, teraz przyświeca nam kolejny cel: spróbować zwyciężyć. Myślimy o każdej partii osobno, tak jak zawsze to robiliśmy. Przede wszystkim udamy się do Lipska, aby zagrać tak, jakby to był finał. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by przejść dalej. – dodał Koke.
[📡🗞] Listen to @Koke6's reaction to #AtletiRealSociedad ⤵️
🔴⚪ #AúpaAtleti pic.twitter.com/pXdNAUBC1T
— Atlético de Madrid (@atletienglish) July 20, 2020
Stefan Savic
– To był bardzo intensywny mecz. Graliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie, sądzę, że mogliśmy zdobyć więcej goli. Pod koniec pechowo straciliśmy niefortunną bramkę samobójczą. Osiągnęliśmy nasz cel zakończenia sezonu na 3. pozycji. To bardzo dobry wynik, bo przed przerwą zajmowaliśmy siódme miejsce. Jesteśmy szczęśliwi. Teraz musimy odpocząć kilka dni, następnie powrócić po nasze marzenie: Ligę Mistrzów.
To był bardzo dziwny rok. Po przemyśleniu tego wszystkiego sądzę, że i tak był do bardzo udany sezon La Liga, ponieważ wielu ważnych zawodników odeszło. Do zespołu przyszli nowi gracze, bardzo dobrze się zaadaptowali. To normalne, że nie byliśmy zbyt konsekwentni w przeciągu całego sezonu, ale kiedy wróciliśmy po przerwie, odwaliliśmy kawał dobrej roboty i osiągnęliśmy nasz cel związany z zakwalifikowaniem się do Ligi Mistrzów. Finalnie zajęliśmy trzecie miejsce, co jest bardzo dobrym wynikiem.
Chciałbym powiedzieć wszystkim fanom, aby pozostali silni. Wrócimy silniejsi i będziemy na nich czekać, ponieważ są dla nas bardzo ważni. Zamierzamy grać dla nich, mamy szansę grać w Lidze Mistrzów. Mam nadzieję, że będą nas wspierać z domu. Będziemy grać dla nich. – dodał Savić.
[📡🗞] Savic shared his thoughts on the @LaLigaEN finale 🇲🇪
🔴⚪ #AúpaAtleti pic.twitter.com/WS0a0SDR34
— Atlético de Madrid (@atletienglish) July 20, 2020
źródło: @atletienglish