Jutro o 22:00 Hiszpania zmierzy się w towarzyskim spotkaniu z Ekwadorem. Szansę na debiut w dorosłej reprezentacji La Roja będzie miał Koke. Pomocnik Atlético Madryt jest w życiowej formie i po tym, jak niedawno wywalczył Mistrzostwa Europy do lat 21, otrzymał teraz powołanie od Vicente del Bosque. 21-latek zjawił się na przedmeczowej konferencji prasowej i podzielił się swoimi odczuciami z dziennikarzami.
– To bardzo miłe, że selekcjoner zauważył i dał szansę mi, Cristianowi Tello oraz Inigo Martinezowi. Najważniejsze jest to, że być może będziemy mieli okazję wyjść na boisko i pokazać na co nas stać. Choć jest to tylko towarzyski pojedynek, to potraktujemy go niezwykle poważnie. Damy z siebie wszystko i być może zasłużymy na to, by dostać kolejne powołania, tym razem na mecze eliminacji do Mundialu – wyznał Koke.
– Kiedy dowiedziałem się, że znalazłem się w kadrze na starcie z Ekwadorem, to nie mogłem w to uwierzyć. Obecność w reprezentacji to dla mnie powód do dumy. W końcu będę miał okazję spotkać się, potrenować i być może zagrać z zawodnikami, którzy są aktualnymi mistrzami Świata i Europy. Kibice La Roja mogą być spokojni, bo naszym celem jest odniesienie zwycięstwa i zagranie fajnego spotkania – kontynuował.
Na koniec pomocnik Atlético Madryt powiedział: – Piłka nożna w Hiszpanii jest nieco inna od tej, jaką może zaobserwować w Ameryce Południowej. Na pewno będzie to jutro widać na boisku. My staramy się jak najdłużej utrzymywać przy piłce, grać wieloma podaniami. Ekwador stawia na bardziej fizyczny futbol i z pewnością dojdzie do wielu starć. Nie będzie łatwo wygrać, ale zadbamy o to, by tego dokonać.