Relacja ze strony stadionslaski.pl:
20 października odbył się Turniej Piłkarski Fanów Drużyn Zagranicznych. Do imprezy zgłosiło się 12 drużyn, które rywalizowały w dwóch grupach.
W grupie A najlepszą drużyną okazał się Fan Club Barca Polska, który po 5 kolejkach zgromadził 13 punktów. 4 oczka mniej zdobyli fani Borussii Dortmund i Tottenhamu Hotspur, ale dzięki zwycięstwu 8:5 w bezpośrednim meczu to właśnie „dortmundczycy” awansowali do półfinału. Na kolejnych pozycjach uplasowały się drużyny: Manchester United, Greek Buffaloes Lusaka oraz Apoel Nikozja.
W drugiej grupie bezapelacyjnie zwyciężyła ekipa Atletico de Madrid notując 5 zwycięstw, po 9 punktów zdobyli fani West Ham United i AC Milan, jednak zwycięstwo West Hamu 4:2 w bezpośredniej konfrontacji pozwoliło tej drużynie wyjść z grupy. Na kolejnych pozycjach uplasowały się ekipy Toon Army Poland i Ajaxu Amsterdam.
W zaciętych spotkaniach półfinałowych Atletico pokonało Borussię 3:1, a West Ham sensacyjnie pokonał w rzutach karnych Barcelonę (1:1; 3:2). Na uznanie zasługuje wyczyn „Anglików”, którzy byli najmłodszą ekipą grającą w turnieju.
W meczu o 3. miejsce ponownie spotkały się fani drużyn z Dortmundu i Barcelony i ostatecznie to Borussia zajęła miejsce na podium zwyciężając 7:4. W finale Atletico Madryt pokonało West Ham 3:2.
Cały turniej toczył się w bardzo dobrej atmosferze, a poziom rywalizacji stał na wysokim poziomie. Co ciekawe, wiemy jakim zagranicznym drużynom kibicują ligowi zawodnicy ze Śląska – Wojciech Grzyb, przez lata związany z Ruchem Chorzów, zagrał w zwycięskiej ekipie Atletico, natomiast w Borussii wystąpi Mateusz Sroka – były zawodnik GKS-u Katowice.
A oto co o turnieju napisał Wojciech Grzyb:
– Witam wszystkich zagorzałych fanów Los Rojiblancos. Potwierdzam, że od jakiegoś czasu przerzuciłem swoją sympatię z drużyny Realu na Atletico de Madrid. W decyzji tej utwierdził mnie dodatkowo wyjazd na mecz finałowy Copa del Rey z Sevillą na Camp Nou. Niesamowite wrażenia i niesamowici kibice czerwono-białych choć sam mecz w wykonaniu Atletico był bardzo słaby. Postaram się wrzucić kilka fotek z tego wyjazdu w wolnej chwili. Mam również nadzieję, że uda mi się wybrać 6 grudnia do Pilzna na mecz z Viktorią. Pozdrawiam 🙂 WG. Aha-moja pomoc w turnieju była zbędna. Atletico pewnie i tak wygrało by go bez problemu!