Drużyna Atlético do lat 19 pokonała rówieśników z Sevilli 2-0 w rewanżowym spotkaniu półfinału Pucharu Króla. W Andaluzji lepsi okazali się gospodarze 3-1, więc Rojiblancos awansowali do finału dzięki bramce zdobytej na wyjeździe.
Przed meczem trener Manolo Cano dał jasno do zrozumienia, że remontada jest możliwa i faktycznie jego podopieczni już w 4. minucie uczynili pierwszy krok w jej kierunku. Salomón Obama został sfaulowany w polu karnym, a „jedenastkę” na bramkę zamienił Yael Ballesteros. Od tego momentu mecz był wyrównany, ale do końca połowy żadna ze stron nie zdołała strzelić kolejnego gola.
W drugiej połowie Atleti walczyło do końca, co przyniosło skutek na siedem minut przed końcem potyczki, kiedy trafienie zanotował Joaquín Muñoz. goście próbowali jeszcze odpowiedzieć, ale nie wystarczyło im czasu.
Była to druga remontada madryckiej ekipy, gdyż również w ćwierćfinale musiała odrabiać straty z Celtą. Finałowym rywalem Colchoneros będzie Real Madryt lub Villarreal, które dziś wieczorem zmierzą się w rewanżu. Pierwsze starcie padło łupem Królewskich 2-0. Finałowy pojedynek zostanie rozegrany 25 czerwca o 11:30 w miejscowości Calahorra.
Źródło: atleticodemadrid.com