Z ostatnich informacji wynika, że Atletico kontaktowało się z pomocnikiem Schalke, Jose Jurado. Rojiblancos są podobno zainteresowani tym, aby ściągnąć hiszpańskiego pomocnika z powrotem na Vicente Calderon. Sam zawodnik chce w lecie opuścić Niemcy pomimo tego, że jego kontrakt kończy się dopiero za dwa lata.
25-latek przeniósł się ze stolicy Hiszpanii do Gelsenkirchen latem 2010 roku. Wówczas niemiecki klub zapłacił za Jurado 13mln €. Obecnie Hiszpan nie jest zadowolony ze swojej sytuacji w klubie i z tego, że odkąd trener Schalke został Huub Stevens, gra on bardzo mało. Według różnych doniesień wychowanek Realu Madryt mógłby również odejść do Anglii, ale ponieważ Jurado niedawno został ojcem, powrót do stolicy Hiszpanii jest najbardziej prawdopodobny, ponieważ tam ma on swój dom.
W czasie swojej gry w Atletico Jurado był najbardziej ceniony za to, jaki wkład miał w wywalczenie przez Rojiblancos Ligi Europy w 2010 roku. W tamtym sezonie (2009/2010) hiszpański pomocnik zagrał w każdym możliwym meczu swojej drużyny na każdym froncie (łącznie 64 mecze, w których rozegrał 4157 minut). Jego odejście do Niemiec spowodowało podobno konflikt pomiędzy Quique Sanchezem Floresem oraz Gilem Marinem. ówczesny trener Los Colchoneros miał być wściekły, że klub nie podjął żadnych działań, aby wypełnić lukę w składzie po odejściu Jurado do Schalke.
Powrót Jose do Atletico na pewno spotkałby się z przyjaznym przyjęciem przez fanów Rojiblancos. Jednak sprawę skomplikować może fakt, że podobno Los Colchoneros są w stanie zapewnić Diego bardzo wysokie zarobki oraz być może zdobędą się na całkowite wykupienie go z Wolfsburga. Wówczas Jurado raczej na pewno nie powróciłby na Vicente Calderon już tego lata.
A Wy, chcielibyście, aby Jose Jurado grał dla Rojiblancos w przyszłym sezonie?