José María Giménez i Diego Godín przybyli dziś do Los Ángeles de San Rafael, gdzie zgrupowani są piłkarze Atlético. Urugwajscy obrońcy mieli przedłużony urlop ze względu na udział wraz ze swoją reprezentacją w Copa América Centenario, który Celestes zakończyli w fazie grupowej. Po południu duet stoperów zjadł posiłek z rówieśnikami oraz po raz pierwszy spotkał się z Diego Simeone.
Początkowo wraz z środkowymi obrońcami miał przybyć Filipe Luís, ale Brazylijczyk skrócił o kilka dni swój urlop i już w ubiegłym tygodniu rozpoczął treningi z drużyną.
Urugwajczycy weszli do hotelu z uśmiechami na twarzy. Obaj na zasłużonych wakacjach mogli naładować akumulatory, gdyż teraz czeka ich już tylko ciężka praca, aby być gotowym do walki w przyszłym sezonie.
W ostatnim czasie media poddawały w wątpliwość pozostanie młodszego ze środkowych obrońców, który miał być niepocieszony brakiem występu w finale Ligi Mistrzów. Niewykluczone, że o przyszłości w drużynie 21-latek rozmawiał dziś z Cholo.
Kolejnym piłkarzem spodziewanym w Hiszpanii jest Šime Vrsaljko. Chorwat, który niedawno podpisał kontrakt z Rojiblancos, obecnie odpoczywa po występie na Mistrzostwach Europy. Były gracz Sassuolo ma przybyć 17 lipca.