Dyrektor sportowy Atlético Madryt – José Luis Caminero – wypowiedział się po losowaniu ćwierćfinałów Ligi Mistrzów i przedstawił swoje spostrzeżenia na temat kolejnego w tym sezonie starcia z derbowym rywalem – Realem Madryt.
W dzisiejszym losowaniu brały udział trzy hiszpańskie drużyny, więc prawdopodobieństwo wylosowania dwóch z nich do jednej pary było dość spore. Tak się też stało, gdyż w drugiej parze wylosowano dwie najlepsze drużyny Europy poprzedniego sezonu, sąsiadów z jednego miasta – Real i Atlético. Potyczka ta jest tym bardziej ciekawa, gdyż oba te zespoły spotykały się w tym sezonie już sześć razy.
Tuż po losowaniu swoimi refleksjami podzielił się z mediami José Luis Caminero: -Obie strony znają się doskonale, gdyż w tym sezonie spotykaliśmy się już sześciokrotnie; w Superpucharze, La Liga i Pucharze Króla. W związku z tym ciężko o jakieś niespodzianki.
Pytany o faworyta w kontekście awansu do półfinału Caminero odpowiedział następująco: -To będzie bardzo wyrównany dwumecz, którego wynik jest sprawą otwartą. Zadecydują detale.
Dyrektor sportowy Los Colchoneros odniósł się również do tego, iż pierwszy mecz odbędzie się na Vicente Calderón: -Nie sądzę, żeby granie pierwszego meczu u siebie albo na wyjeździe robiło jakąś różnicę. Nie w takim dwumeczu. Caminero podkreślił również swoją wiarę w siłę fanów Los Rojiblancos w tych derbach: -Nasz stadion po raz kolejny będzie świadkiem wspaniałej atmosfery, a nasi fani, jak zawsze, dadzą drużynie wszystko co mogą.