Przyszłość Alvaro Negredo powinna rozstrzygnąć się na przestrzeni kilku najbliższych dni, być może nawet jeszcze w tym tygodniu. O ile do niedawna hiszpański napastnik miał najbliżej do Atletico Madryt, to, jak donosi hiszpańska gazeta AS, teraz sytuacja się odwraca i niewykluczone, że snajper Sevilli wyląduje w Manchesterze City. Jose Maria del Nido traci bowiem cierpliwość i w obliczu przeciągających się negocjacji z Rojiblancos, postanowił wznowić rozmowy z The Citizens.
Co prawda Anglicy kupili już w tym okienku jednego z graczy Andaluzyjczyków (Jesus Navas przeszedł za ok. 20.000.000 €), jednak Manuel Pellegrini nadal chce wzmocnić linię ataku. Manager wicemistrza Anglii rozczarował się, że na Etihad Stadium nie pojawi się Isco. Zawodnik Malagi miał wzmocnić Manchester City, ale w ostatniej chwili wyścig o jego podpis wygrał Real Madryt. Tym samym nowym celem stał się Alvaro Negredo, który miałby podpisać z The Citizens czteroletni kontrakt.
Kolejne źródła potwierdzają fakt istnienia zaawansowanych rozmów pomiędzy angielskim klubem i Sevillą, co oznacza, że Rojiblancos muszą się wreszcie zdecydować na konkretną ofertę za hiszpańskiego snajpera. Jose Maria del Nido najchętniej chciałby za niego dostać 25.000.000 €, ale ostatnie informacje mówią o tym, że Atletico Madryt proponuje ok. 20.000.000 € i wypożyczenie któregoś ze swoich piłkarzy. Jeżeli Los Colchoneros nie dopną do końca tego transferu, wówczas jedynym realnym następcą Radamela Falcao stałby się Pablo Osvaldo z Romy.
