Fani sportu z pewnością mają na co czekać, gdyż nadchodzące lato będzie wyjątkowo emocjonujące dla wszystkich polskich kibiców. Przeniesione z ubiegłego roku Igrzyska Olimpijskie w Tokio oraz Mistrzostwa Świata Virtus w Lekkiej Atletyce, które według ostatnich doniesień odbędą się w Polsce, z pewnością dostarczą wielu emocji.
Podobnie, jak w przypadku większości dużych imprez kibice będą mogli oglądać transmisje na żywo, a same wydarzenia odbędą się przy znacznie ograniczonej liczbie osób na stadionach. Najważniejsze jest jednak to, że w końcu zniknęła niepewność co do tego, czy i kiedy odbędą się tak długo wyczekiwane imprezy sportowe.
Na co mogą liczyć kibice?
Bukmacherzy już zacierają ręce, gdyż sezon zapowiada się niezwykle interesująco dla całej branży zakładów sportowych. Lekkoatletyka posiada bogaty zakres rynków, przez co gracze mogą wybierać takie, w których czują się ekspertami.
Igrzyska Olimpijskie w Tokio
Już za trzy miesiące, 23 lipca rozpoczną się Igrzyska Olimpijskie w Tokio, które zapowiadają się wyjątkowo nie tylko pod względem organizacyjnym, ale również ze względu na spore nadzieje medalowe, które może przynieść reprezentacja Polski w lekkoatletyce.
Swoje szanse na medal mają nie tylko czołowi reprezentanci Polski w rzucie młotem, tacy jak dwukrotna mistrzyni olimpijska Anita Włodarczyk, Wojciech Nowicki czy Paweł Fajdek, czterokrotny mistrz świata w tej konkurencji. Joanna Fiodorow nasza wicemistrzyni świata w rzucie młotem z Dohy z 2019 również liczy się w tej stawce i może sprawić niespodziankę w trakcie konkursu olimpijskiego.
Bieganie
Na pewno mocnym punktem naszej kadry są biegacze i to zarówno w biegach indywidualnych oraz w sztafetach męskich i żeńskich.
Warto wymienić takich biegaczy jak:
- Marcin Lewandowski (bieg na 1500 metrów)
- Patryk Dobek (bieg na 800 metrów)
- Sofia Ennaoui (bieg na 1500 metrów)
- Ewa Swoboda (sprint na 100 metrów)
- drużynę żeńskiej sztafety 4×400 metrów – Justyna Święty-Ersetic, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub Kowalik. O czwarte miejsce w sztafecie walkę stoczą Patrycja Wyciszkiewicz, Anna Kiełbasińska oraz Natalia Kaczmarek
- drużynę męskiej sztafety 4×400 metrów, która pobiegnie najprawdopodobniej w składzie: Rafał Omelko, Łukasz Krawczuk, Karol Zalewski i Jakub Krzewina.
Do grona faworytów z biegów średnich zaliczamy także Adama Kszczota – brązowego medalistę Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce z Doha z 2019 roku na dystansie 800 metrów.
Skok o tyczce
Mocnym punktem naszej kadry w lekkoatletyce będą skoczkowie o tyczce Paweł Lisek i Paweł Wojciechowski. O złoty medal będzie wyjątkowo trudno, ponieważ chrapkę na medal z tego najcenniejszego kruszcu będzie miał aktualny rekordzista świata – Armand Duplantis.
Pchnięcie kulą i rzut dyskiem
Również Michał Haratyk należy do grona naszych nadziei na olimpijski medal. Musi jedynie zaleczyć ból w łokciu, który jeszcze doskwiera mu od czasów Mistrzostw Świata w Doha w 2019. Warto pamiętać, że walka o medal w tej konkurencji będzie dość trudna i z pewnością trzeba będzie rzucić kulą na dystans ponad 22,50 metrów. Polscy kibice liczą także na występ Konrada Bukowieckiego.
Nie bez szans na medal olimpijski jest Piotr Małachowski, który ostatnio uporał się z kontuzją kolana. Powoli i mozolnie szlifuje swoją formę na igrzyska w Tokio i z pewnością jest jeszcze w stanie wykrzesać siły, aby powalczyć o co najmniej brązowy medal.
Mistrzostwa Świata Virtus
VIRTUS to międzynarodowa federacja sportowców z intelektualną niepełnosprawnością, która zdecydowała, że w tym roku jedna z najważniejszych imprez w sezonie, czyli mistrzostwa świata lekkiej atletyce, odbędą się w Bydgoszczy w dniach od 7 do 14 czerwca.
Na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka zmierzą się najlepsi sportowcy na świecie w lekkoatletyce i jest to drugie w tym roku, tak znaczące wydarzenie, które odbędzie się w ramach protokołów COVID-19 (wcześniej zorganizowano Mistrzostwa Europy w Nantes we Francji). Poprzednie Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce Virtus odbyły się w 2017 roku w Tajlandii.
Polscy sportowcy będą mogli rywalizować w kwalifikacjach do Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio i będzie to dla nich ostatnia szansa na to, aby pojawić się na zawodach w Japonii. Polskie faworytki to Karolina Kucharczyk oraz Barbara Bieganowska.
Podsumowanie
Emocjonujący sezon sportowy zbliża się wielkimi krokami, a apetyty polskich kibiców rosną. O ile wydaje się, że mamy co najmniej kilku pewniaków w swoich dyscyplinach, o tyle z pewnością nie unikniemy tych bardziej i mniej pozytywnych niespodzianek. Rywalizacja sportowa to nie tylko talent, ale także mnóstwo pracy i odrobina szczęścia.
Rywalizacja na zawodach olimpijskich i mistrzostw świata to zwieńczenie codziennej pracy sportowców. Szkoda tylko, że wielu kibiców będzie musiało obejść się smakiem i zamienić trybuny na relacje internetowe i telewizyjne.