W 2008 roku Givanildo Vieira de Souza, czyli popularny w świecie piłkarskim Hulk był bliski podpisania kontraktu z Atletico Madryt, jednak ostateczne zdecydował się na przejście do FC Porto. Wówczas brazylijski pomocnik grał w barwach japońskiego Tokyo Verdy.
– Wtedy byłem bardzo bliski podpisania kontraktu z Atletico Madryt. Jednak zdecydowałem się dołączyć do FC Porto ze względu na język. Byłem pewien, że w Portugalii szybciej się zaadoptuje i przystosuje się do europejskiego stylu gry.
Hulk spędził w Porto cztery sezony i w tym czasie święcił wiele triumfów. Najważniejsze z nich osiągał, gdy ekipę Smoków prowadził Andre Villas-Boas.
– Z Villas-Boasem spędziłem fantastyczny rok. Wygraliśmy między innymi Ligę Europy, a ja zostałem najlepszym strzelcem ligowym z 23 bramkami.
Obecnie Boas pełni funkcje szkoleniowca angielskiego Tottenhamu Hotspur, a Hulk broni barw rosyjskiego giganta – Zenitu St. Petersburg.
– Podoba mi się Premier League i oglądam ją w telewizji. Także śledzę ligę hiszpańską. Bardzo imponuje mi swoją jakością Iniesta, a Messi i Ronaldo są fenomenalni. Mój idol? Ronaldo.
Wielka szkoda.