Hal Robson-Kanu latem był tematem wielu spekulacji z racji zakończenia kontraktu z Reading oraz dzięki dobremu występowi wraz z reprezentacją Walii na Mistrzostwach Europy. 27-latek był nawet łączony z przejściem do Atlético Madryt, ale ostatecznie związał się z West Bromwich Albion.
Po kilku miesiącach piłkarz zabrał głos w sprawie ewentualnego zainteresowania ze strony Rojiblancos oraz wyjaśnił co kierowało nim przy wyborze nowej drużyny. Piłkarz w wypowiedzi dla portalu FourFourTwo mówił: – Powiedziałem mojemu agentowi, że chciałbym zagrać w Premier League, więc odrzuciłem zainteresowanie z innych lig. Czy była oferta z Atlético? Miałem wyłączony telefon, bo wariowałem z tymi wszystkimi połączeniami. Nawet jeśli zadzwoniłby Simeone, do transferu by nie doszło. Atlético to wielki klub, ale moją ambicją była Premier League.
Walijczyk nie może obecnego sezonu zaliczyć do udanych, gdyż do tej pory uzbierał zaledwie 63 minuty w lidze angielskiej, na które złożyło się dziewięć występów.
Źródło: „AS”