Jutrzejszy mecz przeciwko Realowi Sociedad będzie dla Atlético bardzo ważny, bowiem ewentualne zwycięstwo pozwoli jeszcze bardziej powiększyć przewagę nad jednym z bezpośrednich rywali w walce o Ligę Mistrzów.
Kluczem do wywalczenia trzech punktów ma być Griezmann, który od początku 2017 roku jest w znakomitej formie: w 20 meczach strzelił 13 goli, do których dołożył 5 asyst. Ponadto w ostatnich 5 ligowych kolejkach 5 razy trafiał do siatki: 2 razy przeciwko Valencii i po razie przeciwko Granadzie i Sevilli. Teraz swoją wartość musi udowodnić w spotkaniu ze swoim byłym klubem.
Przed dołączeniem do Atlético Antoine grał w drużynie z San Sebastian przez blisko 10 lat, z których 5 spędził w pierwszym zespole. Okazuje się, że w barwach Rojiblancos Francuz nie bawi się w sentymenty i nie ma litości dla swojego byłego klubu. Zasada jest taka, że gdy Griezmann strzela gola Realowi Sociedad, Atlético zawsze cieszy się z trzech punktów.
W sezonie 2014-15 w pierwszym meczu na Anoeta górą byli gospodarze, jednak Antoine zagrał wówczas tylko 5 minut. Runda rewanżowa przyniosła już zwycięstwo na Vicente Calderón, a francuski napastnik rozegrał pełne 90 minut i zdobył 1 bramkę. Ubiegłe rozgrywki przyniosły dwie kolejne wygrane Rojiblancos, w których Griezmann miał swój udział , strzelając po 1 golu w każdym spotkaniu. Niepowodzenie zakończył się jednak pierwszy mecz obu drużyn w obecnym sezonie, kiedy to Real Sociedad wygrał u siebie 2-0, a Francuz – mimo rozegrania pełnych 90 minut – nie zdołał wpisać się na listę strzelców.
Źródło: „Mundo Deportivo”/atleticodemadrid.com