José María Giménez nie ukrywa swojego szczęścia. Młody Urugwajczyk wyznał, że jego życie całkowicie się zmieniło w bardzo krótkim czasie od momentu transferu do Atletico Madryt. Niedawno wychowanek Danubio otrzymał swoje pierwsze powołanie do pierwszej reprezentacji swojego kraju.
„Jestem na prawdę bardzo szczęśliwy z mojego pierwszego powołania do kadry. Jestem nowy w kadrze, ale chcę powalczyć o miejsce i pomóc Urugwajowi w awansie na Mundial.” – powiedział 18-latek na konferencji prasowej.
Giménez wyznał, że „wiek w piłce nożnej jest nieważny, ważniejsza jest wydajność. Nie jadę do Montevideo na przejażdżkę. Dam z siebie wszystko i spróbuje powalczyć o miejsce w kadrze.”
Obrońca, który grał w tegorocznym finale Mistrzostw Świata do lat 20 był wyróżniającą się postacią na tym turnieju, dlatego Oscar Washington Tabárez zdecydował się powołać go na mecze eliminacyjne przeciwko Peru i Kolumbii. Pierwszy mecz odbędzie się 6 września w Limie, natomiast starcie z Kolumbijczykami zaplanowane jest na 10 września w Montevideo.
„Cieszę się tym momentem. Jestem również szczęśliwy, bo moje życie całkowicie się zmieniło w bardzo krótkim czasie.” – kontynuował Giménez.