David Villa był jednym z pierwszych zawodników wymienianych w kontekście zastąpienia na Vicente Calderon Radamela Falcao. Choć w ostatnim czasie jego nazwisko nie pojawiało się w doniesieniach prasowych, to teraz 32-latek znów łączony jest z Atletico Madryt. Wszystko zależy oczywiście od tego, jak zakończą się negocjacje w sprawie Alvaro Negredo, ale Rojiblancos chyba całkiem poważnie myślą o napastniku FC Barcelony.
Miguel Angel Gil Marin i Jose Luis Perez Caminero spotkali się z nim w Gijon. Podczas tego spotkania główny manager i dyrektor sportowy przedstawili mu pokrótce ofertę gry dla Los Colchoneros, eksponując przede wszystkim możliwość gry w Lidze Mistrzów oraz współpracę z Diego Simeone. Wiadomo, że David Villa jest jednym z piłkarzy, których FC Barcelona chce się pozbyć, gdyż nie widzi dla niego miejsca w swoim składzie na przyszły sezon.
Choć Hiszpanem interesują się m.in. Tottenham, Arsenal i Fiorentina, to 31-latek wolałby zostać w La Liga. Władze Dumy Katalonii najprawdopodobniej przyjmą u siebie w nadchodzących dniach delegację z Atletico Madryt, by przedyskutować z nią sprawę ewentualnego transferu. Kwota, jaką trzeba byłoby zapłacić za Davida Villę to około 11.000.000 €.