Atlético opublikowało dziś na swojej stronie internetowej krótki materiał wideo, w którym Gabi odpowiadał na pytania kibiców zadane mu za pośrednictwem Twittera.
Odnośnie porażki z Barceloną kapitan Rojiblancos przyznał: – Odpadnięcie z Copa del Rey było dla nas bolesnym ciosem. Jednocześnie tamten dwumecz był dla nas punktem zwrotnym. Można powiedzieć, że odkryliśmy siebie na nowo i coraz bardziej przypominamy Atlético, które każdy chce oglądać.
– Nie brakuje nam pewności siebie. Widzę, że nasz zespół ma się bardzo dobrze. Jesteśmy podekscytowani tym, co wciąż jest przed nami. Chcemy piąć się w górę ligowej tabeli, a w Lidze Mistrzów zajść tak daleko, jak to tylko możliwe – kontynuował Hiszpan.
Doświadczony pomocnik wypowiedział się także na temat nadchodzącego spotkania z Celtą: – Mamy dobre nastroje przed tym pojedynkiem. Doskonale wiemy, jak chcemy grać. Myślę, że będzie to naprawdę ciekawy pojedynek. Wiemy, że nie ma już miejsca na błędy, zwłaszcza gdy gramy u siebie. Mam nadzieję, że odniesiemy cenne zwycięstwo.
Gabi wyznał także, że jego najlepszym wspomnieniem jest wywalczenie mistrzostwa kraju w sezonie 2013-14 dzięki remisowi na Camp Nou. Na koniec kapitan Rojiblancos powiedział: – Wielu zawodników, którzy przez dłuższy czas grają w jednym klubie, często dopada problem związany z brakiem entuzjazmu, chęci, poczuciem braku nowych wyzwań. W moim przypadku jest całkowicie na odwrót. Z każdym meczem jestem coraz bardziej podekscytowany występowaniem na Calderón i nie mogę już doczekać się przeprowadzki na nowy stadion.
Źródło: AS