W pomeczowym wywiadzie kapitan „Materacy” ubolewał nad tym, że zespołowi nie udało się wywieźć z Leverkusen lepszego wyniku. Był jednak przekonany, że Atlético jest w stanie odwrócić losy dwumeczu.
– Będzie ciężko, ale wierzę, że uda nam się awansować – mówił Gabi w wywiadzie udzielonym Canal + po meczu.
– To był bardzo trudny mecz. Bayer grał z wielką intensywnością, byli bardzo szybcy z przodu i jeśli wziąć pod uwagę czerwoną kartkę dla Tiago, to mogło się to skończyć gorszym wynikiem niż 1-0.
Zapytany, czy zespół odczuje nieobecność zawieszonych Tiago i Godína, kapitan Rojiblancos stwierdził, że kadra jest wystarczająco szeroka, aby podołać wyzwaniu.
– Ciężko było nam wychodzić spod ich pressingu i znajdować podaniami napastników. Wyjeżdżamy ze złym wynikiem, ale nadal mamy szanse na awans. Oni byli o jeden bieg szybsi od nas. Zasłużyli na zwycięstwo, ale powtarzam – wierzę, że uda nam się odrobić straty w rewanżu na Calderón.