Forlán nie zagrał ani minuty we wczorajszym spotkaniu z Vitórią Guimarães. Mało tego, nie usiadł nawet na ławce rezerwowych. Gregorio Manzano tłumaczył jego absencję przerwą w treningach i brakiem przygotowania fizycznego, ale wydaje się, iż odejście Urugwajczyka jest prawdopodobne.
Jego agent, Bolotnikoff, spędził dzień w Mediolanie na rozmowach z Interem. Włoski klub wolałby Téveza bądź Lavezziego, lecz Diego jest znacznie tańszą opcją. Osvaldo natomiast przebywał wczoraj w Rzymie, chociaż oficjalnie z powodów osobistych. Roma naciska go na transfer, ale sam preferuje Atlético. Następnym transferem może być nareszcie Diego, a ostatnim zaś Giovani dos Santos z Tottenhamu. Meksykanin od początku okna transferowego jest na oku Sevilli, jednak Los Colchoneros również się nim interesują.