– Myślę, że był to fantastyczny wyjazd. Pracowaliśmy bardzo dobrze, praktycznie każdy zawodnik zaprezentował się na boisku. Nagromadziliśmy w nogach sporo minut, trenowaliśmy na wspaniałych obiektach, ludzie przywitali nas bardzo ciepło, dlatego też czuje się zadowolony. Wizyta w Australii dała dużo dobrego i wzmocniła nas przed startem ligi w sposób w jaki tego chcieliśmy – przyznał Filipe w najnowszym filmiku opublikowanym na oficjalnym kanale Atlético na YouTube.
– Nie spodziewałem się tego, ale to prawda, że w ostatnich sześciu latach Atlético rozwinęło się w sposób niesamowity. Nie chodzi tylko o aspekt sportowy, ale również o szybki rozwój m.in. w mediach społecznościowych. Nie da się ukryć, że ogromny wpływ miały na to nasze występy w ostatnich edycjach Ligi Mistrzów. Dzięki nim ludzie poznali nas i zaczęli się z nami identyfikować. Nigdy nie jesteśmy sami, zawsze są z nami fani z całego świata, co czyni nas dumnymi z bycia w Atlético, bo dziś to wielki i silny klub – kontynuował.
– Australia to fantastyczny kraj. Podróż tam trwa bardzo długo, ale zdecydowanie warto ją odbyć. Melbourne to pięknie miasto, ma wiele atrakcji i, przede wszystkim, mocno wspiera sport. Naprawdę cieszymy się, że mogliśmy odbyć tę wycieczkę. Do widzenia, Australio. Bardzo dziękujemy za wszystko! – zakończył Brazylijczyk.
Źródło: clubatleticodemadrid.com