Lewy obrońca Atletico Madryt, Filipe Luis, po przegranym meczu z Levante postanowił podzielić się z dziennikarzami swoimi odczuciami odnośnie tego spotkania, a także wyznał, czego oczekuje od zbliżających się derbów Madrytu. – Niestety, dziś strzelenie bramki było dla nas zadaniem niemal niemożliwym. Mimo to musimy się skupić i jak najlepiej przygotować się do meczu z Realem. Oczywiście – szanujemy ich, bo są obecnie liderem i mają nad nami ponad 30 punktów przewagi i jest to chyba jedna z najlepszych drużyn Królewskich w historii, ale wiedząc, czego oczekują od nas kibice, chcemy się zaprezentować jak najlepiej i powalczyć o wygraną. Entuzjazm i chęć zwycięstwa jest tym większa, że zdajemy sobie sprawę ile już lat kibice czekają na pokonanie przez nas Realu. Co do Ligi Mistrzów, to faktycznie – teraz jesteśmy od niej bardzo daleko. Ale kto wie? Może jeśli do końca sezonu postaramy się unikać wpadek, to uda nam się tam mimo wszystko zakwalifikować.
Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.