Fernando Torres zaprzeczył, jakoby jego powrót na Vicente Calderon był jakkolwiek powiązany z przyszłością Diego Simeone jako szkoleniowca drużyny. Argentyńczyk miał przyznać, że nie widzi powodu, dla którego chciałby opuścić Atletico, dopóki jego team się rozwija.
– Simeone otrzymywał, otrzymuje i będzie otrzymywał oferty od innych klubów, niezależnie od tego, jacy piłkarze tu występują -przyznał El Nino, który następnie pokusił się o ocenę pierwszych dni po powrocie do swojego futbolowego domu. -Dzień prezentacji na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Dopóki znów nie założysz czerwono-białej koszulki, nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo ci tego brakuje.
Następnie najmłodszy kapitan w historii Rojiblancos odniósł się do nadchodzącego dwumeczu przeciwko Barcelonie w rozgrywkach Copa del Rey: -[Barcelona] Kiedy grają po swojemu i wszystko się im układa, są w stanie wygrywać mecze takie jak ten z Deportivo w ubiegły weekend. Jednak poza Barcą i Realem jest jeszcze trzecia drużyna, Atletico, która pokazała, że jest w stanie się im postawić. Jesteśmy dla nich niewygodnym przeciwnikiem.