Dzień po zwycięstwie nad Granadą i zrównaniem się punktami z Barceloną, Fernando Torres był przepytywany przez dziennikarzy. Napastnik powiedział, że priorytetem obecnie jest najbliższy mecz z Athletikiem, ale nie ukrywa, że wraz z kolegami grają o pełną pulę.
Lorenzo Sanz (były prezes Realu – przyp. red.) pewny zwycięstwa Realu w ewentualnym finale LM z Atlético.
– Ma prawo do swojej opinii. Ja czuję dumę z bycia Rojiblanco za każdym razem, kiedy słucham takich ludzi jak Luís Pereira, Gárate czy Abelardo. Uwielbiam pokorę płynącą z ich przesłania.
Widzisz siebie w kadrze na Euro?
– Widzę siebie w Bilbao w środę. Trzeba podążać krok po kroku.
Bayern.
– Liga Mistrzów to ważne rozgrywki i spodziewam się fantastycznego pojedynku, w którym każdy z nas musi dać z siebie jak najwięcej. Ale to przyszłość, wcześniej czekają nas dwa pojedynki. Celem są trzy punkty z Athletikiem i przygotowanie się do kolejnego meczu. Niemniej jestem podekscytowany.
Dobre statystyki w 2016 r.
– Jestem szczęśliwy, że w końcu moja forma jest stabilna. Szczególnie cieszy mnie, że strzelam bramki, dzięki czemu pomagam zespołowi. Praca jest jedynym sposobem na osiągnięcie sukcesu. Praca i więcej pracy – właśnie tego nauczono mnie w tym klubie.
Wygranie tytułu z Atlético.
– Wróciłem do klubu, który był finalistą Ligi Mistrzów. Wiedziałem, że zdobycie trofeum będzie czymś realnym. Triumf w rozgrywkach, to jedyne czego mi brakuje z tym klubem. Miewałem tutaj dobre i złe chwile. Miło byłoby w przyszłości spojrzeć wstecz i powiedzieć, ze udało mi się.
Dublet.
– Gdybanie byłoby negatywne, bo pozostało jeszcze wiele meczów. Wspominam dublet z roku 1996 r. i marzę o tym jako piłkarz.
Kryzys Barcelony.
– Piłka nożna taka już jest. Przychodzą gorsze momenty i trzeba po prostu wyjść z dołka. To zdarza się wszystkim i nie wolno tracić wiary.
Reprezentacja.
– Nie rozmawiałem z Del Bosque. Teraz skupiam się wyłącznie na grze w klubie.
Przyczyny wysokiej formy.
– Trzeba ustalić priorytety. Teraz skupiam się na najbliższym meczu. Chcę być tutaj i cieszyć się tą chwilą.