Napastnik Atletico Madryt, Radamel Falcao, udzielił krótkiej konferencji prasowej po wczorajszej prezentacji nowego sponsora Rojiblancos – firmy Volkswagen. Kolumbijczyk powiedział, że: – Poświęcenie się opłaca. Zespół jest bardzo pewny tego, co chce osiągnąć i jeśli uda się nam poprawić jeszcze parę rzeczy, to będzie wspaniale. Co do pracy sędziów, to są tylko ludźmi i czasem się mylą. Trzeba jednak powiedzieć, ze zawsze starają się być jak najbardziej sprawiedliwi.
– Dobrze wiemy, w jakim miejscu teraz jesteśmy. Chociaż wciąż jesteśmy poza miejscem w europejskich pucharach, to jesteśmy już takiej pozycji bardzo blisko. W niedzielę gramy z Valencią i mamy nadzieję na kolejny korzystny wynik, który pozwoli nam się wspiąć w tabeli jeszcze wyżej. Skupiamy się tylko na następnym przeciwniku, a nie na tym, czego fizycznie jeszcze nie ma, a mogłoby być. Nie chcemy się spieszyć, tylko robić wszystko krok po kroku.
– To, co stało się w Egipcie jest bardzo przykre. To nie ma nic wspólnego ze sportem. Tak skrajny radykalizm jest niedobry. Nie wiem dokładnie jak wyglądają tam teraz sprawy polityczne, więc w tej kwestii niewiele mogę powiedzieć. Mam nadzieję i życzę, aby sytuacja tam jak najszybciej się ustabilizowała. Sport nie jest zły, sport zawsze zachęca do dobrego i mam nadzieję, że niedługo i tam piłka nożna będzie wolna od złych gier politycznych.
– Dla mnie najważniejsze jest to, że zespół wciąż się rozwija. Jeśli dalej będziemy grać zespołowo, to kolejne bramki się pojawią. To jest moje zadanie – aby strzelać gole i pomagać tym mojej drużynie.