Enrique Cerezo Torres, prezydent Atletico Madryt na ostatniej konferencji prasowej odniósł się do odejścia Radamela Falcao do AS Monaco i zapewnił, że na Vicente Calderon pojawi się godny następca Kolumbijczyka: „W ostatnich sezonach udowodniliśmy, że w klubie zawsze pojawiał się wielki piłkarz, który utrzymuje lub nawet podwyższa poziom zespołu”.
„Wszyscy musimy dobrze przygotować się do nowego sezonu, w którym zagramy w Lidze Mistrzów”, powiedział Cerezo na gali zakończenia sezonu żeńskiej drużyny Atletico Madryt.
Pierwsza drużyna Atletico Madryt w tym sezonie wygrała Superpuchar Europy oraz Copa Del Rey. Dodatkowo podopieczni Diego Simeone zajęli trzecie miejsce w La Liga. Żeńska drużyna również była trzecia w lidze, a ponadto zdołała dotrzeć do finału Pucharu Królowej. Prezydent wymienił także siedem mistrzowskich zespołów młodzieżowych: Atletico C i D, U-16 A i B, które nie przegrało żadnego meczu w minionym sezonie ligowym, a także U-13 A, B i C.
Ta, zawsze pojawiał się wielki piłkarz. Dzięki temu pojawiły się też wielkie długi. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy- nie szukamy maksymalnych wzmocnień zespołu, tylko wzmocnień maksymalnie ekonomicznych. Myślę że Cholo i tak sobie da radę, w końcu z najważniejszych graczy odszedł tylko Falcao. Wielki piłkarz, ale zawodnik nigdy nie będzie większy niż klub.
Nioech kupią Petera Croucha.