Zamknięcie Calderón: – Król wygłosił wspaniałą przemową, adekwatną do pożegnania tak znakomitego obiektu i wielkiego symbolu całego Madrytu.
Reprezentacja na Metropolitano: – Niewiele osób jest w stanie zaprzeczyć temu, że finały powinny się odbywać na naszym nowym stadionie. Gdy tylko zostanie otwarty, reprezentacja powinna na nim grać.
Pozostanie Griezmanna: – Wszystko ma swój czas i miejsce. Niektórym, zwłaszcza dziennikarzom, brakowało wyraźnie cierpliwości. Mi nie, bo konsekwentnie powtarzałem, że nigdzie się nie wybiera. Tak samo jak z Torresem, co do którego odejścia przez cztery lata mówiłem, że zostaje z nami, aż mogłem powiedzieć, że odchodzi do Liverpoolu.
Szczegóły umowy: – Klauzula pozostaje na tym samym poziomie, zarobki idą w górę. Jeśli chodzi o szczegóły i konkretne kwoty, to o takich rzeczach nie informujemy. Temat pieniędzy to prywatne sprawy zawodnika i klubu.
Wzmocnienia: – Zespół jest już gotowy, nikogo nie potrzebujemy. (śmiech)
Saúl i Oblak: – Są piłkarzami Atlético z ważnymi kontraktami. Jeśli będą za nich jakieś oferty, wszystko trzeba będzie przedyskutować. Jeśli nie, będą wypełniać swoje umowy.
Diego Costa: – Głupotą byłoby rozmawiać na jego temat, bo jest piłkarzem Chelsea i nie ma żadnych przesłanek, że się nim interesujemy. Nie możemy o tym mówić, żeby nie dostać kolejnych sankcji. W każdym razie lubimy jego grę, podoba się nam jako piłkarz. Diego sam musi określić się co do swojej przyszłości. My mamy cztery-pięć miesięcy, by pracować nad wzmocnieniami.
TAS: – Mieliśmy pecha, że sędziowie nie zobaczyli naszej argumentacji w sposób, w jaki widzieliśmy ją my. Dlatego kara została podtrzymana i trzeba się z tym pogodzić.
Torres: – Rozmowy są prowadzone i wyobrażam sobie, że dalej będzie piłkarzem Atlético. Może podpisze umowę na rok, może na cztery lata. Nie wiem.
Źródło: AS