Jak idzie pretemporada?
– Bardzo dobrze. Przygotowujemy się do długiego i trudnego sezonu.
Ostatnio Diego Costa publikował późnym wieczorem relację, w trakcie której miał na sobie koszulkę Atlético. Widziałeś to? Co o tym myślisz?
– Cóż, w tym momencie Costa jest piłkarzem Chelsea, a wy dobrze wiecie, że od dłuższego czasu mamy zakaz transferowy. W każdym razie to pokazuje, że piżamy są dostępne we wszystkich kolorach i każdy nosi taką, jaką chce.
Nie możecie, ale rejestrować. Vitolo ogłosiliście już oficjalnie…
– Vitolo to piłkarz Las Palmas, przynajmniej do stycznia. Nieładnie byłoby mówić o nim teraz, bo do stycznia jeszcze daleko.
Ale Diego Costa i styczeń to coś realnego?
– Diego to wspaniały piłkarz, znakomity piłkarz. Był wiele lat w Hiszpanii, ale realnie gra w Anglii, uczy się tamtejszego języka, zwyczajów i…
Wróci do Hiszpanii?
– Myślę, że pewnego dnia tak, czemu nie. Na przykład na wakacje.
I do Atlético?
– Atlético jest w Hiszpanii . Madryt to znakomite miejsce dla turystów, nawet jeśli mówi się po angielsku. Jeśli ma się pieniądze, można tu spędzić naprawdę miłe chwile.
Fundamenty zespołu zostały utrzymane, nowy stadion prawie gotowy, w styczniu upływa zakaz… Szykuje się świetny sezon?
– Początek sezonu będzie fantastyczny. Zwłaszcza że odbędzie się inauguracja nowego stadionu. Naprawdę uważam, że mamy znakomity zespół. Takie są fakty. Praktycznie wszyscy zostali i są z tego powodu bardzo szczęśliwi.
Byłeś zaskoczony aresztowaniem Ángela Villara? Co o tym sądzisz?
– Prawda jest taka, że mnie to zaskoczyło. Wiem jednak tyle samo co wy, czyli że jest przesłuchiwany. Mam nadzieję, ze wszystko skończy się dobrze. Poczekajmy, co powie sąd, który z tego co mi wiadomo traktuje wszystkich tak samo. Trzeba czekać.
Jak długo nie rozmawiałeś z Costa?
– Mówiłem już, że Diego to świetny piłkarz. Nie rozmawiałem z nim od dłuższego czasu. Jeśli mam być precyzyjny, to przynajmniej od roku. Widziałem się z nim przy okazji meczu reprezentacji, ale rozmawialiśmy tylko przez krótką chwilę.