Radio Cadena SER zorganizowało specjalny odcinek programu „El Larguero” prosto z Wanda Metropolitano, a gośćmi byli prezydent Atlético Enrique Cerezo oraz Saúl Ñíguez.
Za dwa dni nastąpi otwarcie nowego obiektu, a słów zachwytu nie szczędził szef stołecznego klubu: – Jest piękny, najlepszy w Europie. Widziałem wiele stadionów, ale żaden nie jest jak ten. Jest spektakularny na zewnątrz oraz wewnątrz. To się nie zmieni przez wiele lat.
Goście oraz prowadzący mieli okazję wejść na murawę i wtedy głos zabrał wychowanek: – Miejmy nadzieję, iż fani swoją postawą zamienią nasz dom w coś magicznego. Miło byłoby zdobyć pierwszą bramkę i zapisać się w historii. Jeśli mnie się nie uda, niech zdobi to ktoś z drużyny. Ten klub dał mi wszystko.
Włodarzy powiedział o cenie, jaką przyszło zapłacić za nowy dom: – Dwanaście lat temu, kiedy Gallardón zadzwonił do nas z ofertą, patrzeliśmy na nią podejrzliwie i nie myśleliśmy o tym, a dziś mamy piękny stadion. Atleti zapłaciło 170 z 310 mln €, a resztę stanowiła rekompensata za ziemię, na której leży Vicente Calderón.