Prasa turecka huczy od informacji łączących Emre Belözoğlu z Atlético Madryt. Turek ma przenieśc się do stolicy Hiszpanii na początku przyszłego sezonu. 31-letni lewonożny zawodnik podobno podpisał promesę kontraktową z Los Rojiblancos, która zwiąże go z nowym klubem na dwa lata z opcją przedłużenia umowy o kolejny rok. Atlético nic nie zapłaci Fenerbahçe za transfer, jako że kontrakt Emre wygasa z końcem czerwca. Miało już dojść do spotkania pomiędzy Miguelem Ángelem Gilem Marínem a Ahmetem Bulutem, czyli agentem Belözoğlu, który ponadto reprezentuje Ardę Turana i jest partnerem Jorge Mendesa. Te fakty bez wątpienia ułatwią operację.
AS rozmawiał wczoraj z tureckim agentem, który stwierdził, że Atlético jest dla niego opcją. Nie potwierdził, ani nie zaprzeczył informacji o podpisaniu kontraktu na przyszły sezon. Emre w przeszłości próbował swoich sił w dwóch drużynach z mocnych lig europejskich, konkretnie w Interze Mediolan oraz Newcastle United. W Fenerbahçe natomiast nie może dogadać się ze szkoleniowcem, przez co najprawdopodobniej nie przedłuży kontraktu z drużyną ze Stambułu. W tym roku nie spisuje się zbyt dobrze, ale jego doświadczenie i przede wszystkim zerowy koszt transakcji wystarczają, aby przekonać do siebie Atléti.
Najlepsze lata już za nim, ponadto często łapie kontuzje. Wolę Raula Garcię.
Bitch, please. Lepszy już nie będzie, można liczyć tylko na to, że będzie gorszy, bo jest już po 30tce. Nie takich piłkarzy nam potrzeba. Ale domyślam się, że bardzo chętnie zakontraktowałaby go Legia albo Wisła Kraków
Prima Aprilis
Słaba akcja, bo dzisiaj 31.03
News widziałem już wczoraj szkoda było mi informować o takim za przeproszeniem szrocie.
lepiej Ben Arfe z Newcastle .