Po wczorajszym spotkaniu eliminacyjnym Ligi Europy został przeprowadzony wywiad z bohaterem Atletico, Eliasem, który to ustalił wynik meczu dwukrotnie pokonując bramkarza Vitorii Guimaraes.
Jak czujesz się po zdobyciu swojego pierwszego dubletu w barwach Atletico?
-Wyszedłem, strzeliłem i czułem się bardzo dobrze. Wiedziałem, że mogę osiągnąć wyższy poziom niż w zeszłym sezonie i wychodziłem na murawę przepełniony entuzjazmem. To był dla nas pracowity tydzień i potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. Jestem szczęśliwy.
Czy te dwa gole to gwarancja pozostania w drużynie?
-Nie mi to oceniać. Ja wychodzę na boisko i robię co w mojej mocy. Jestem szczęśliwy w Atletico i chciałbym pozostać w Madrycie.
Chyba po raz pierwszy wystąpiłeś na swojej nominalnej pozycji i był to odrazu jeden z Twoich najlepszych występów.
-Tak, ale jeżeli trener postanowi ustawić mnie na innej pozycji, niż ta na której grałem wczoraj, to i tak wyjdę i dam z siebie wszystko.
Atletico oficjalnie już ogłosiło zkaontraktowanie Radamela Falcao. Co o tym sądzisz?
-Jestem pewien, że strasznie przyda się w zespole. Jest to naturalny snajper, człowiek, który ma cel w głowie cały czas. Jest wielkim graczem i ten transfer jest bardzo dobry. Podkreślmy, że był jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy na świecie.