Sporting Lizbona zamierza dziś sfinalizować swój kolejny transfer. Elías Mendes Trindade jest już w stolicy Portugalii, aby podpisać roczny kontrakt na zasadzie wypożyczenia.
Jak informował dziennik Record, wczoraj miały miejsce negocjacje między Sportingiem a Atlético po tym, jak zainteresowanie ze strony Lwów nasiliło się. Rozmowy nie były łatwe, lecz obecność Elíasa w Lizbonie świadczy, iż zakończyły się pomyślnie.
Prezes Los Colchoneros, Enrique Cerezo, powiedział kilka słów na ten temat: „Jesteśmy w trakcie oceny wszystkich opcji i Sporting jest jedną z nich. Będziemy musieli zrezygnować z jednego extracomunitario, o czym zadecydował trener. Wszystko wyjaśni się w najbliższych godzinach.”
Mam nadzieję, że klauzura wykupu będzie na tyle duża, że po sezonie Sporting nie będzie na niego stać. Może po sezonie sprzedamy kogoś z dwójki Miranda/Salvio, bo dla mnie to najlepszy zawodnik z tej trójki i wielka szkoda, że odchodzi. Takiego środkowego pomocnika będzie nam brakować, ma on ciąg na bramkę, nie ogranicza się do rozgrywania. Powodzenia!
PIekne pozegnalne slowa forlana. Wspanialy pilkarz.
Nie ogranicza się do rozgrywania, bo w ogóle nie rozgrywa w przód, wszystko na boki i w tył. Ale fakt, powinien dostać więcej szans, więc mam nadzieje, że nie dadzą klauzuli marnych 8-10 baniek, tylko tyle, żeby nie opłacało się go wykupić.
Kupilismy go za 3. 4 banki dal fundusz inwestycyjny. Taki szacher-macher Mendesa ten deal.
A propos Mendesa – zobaczcie, jaka potega jest taki koles jak on.
Niech nikogo z Was nie dziwi, skad sie wziely transfery Falcao, Pizziego, Meridy, Eliasa, a pewnie i Silvio, chociaz tu nie mam pewnosci. Wszystkim kreci ten sam czlowiek. Wiec mimo calej niecheci do niego kibicow atletico (bo to nie tylko nasz glowny alfons ale i realowi pomaga) wisimy mu piwo – nawet jesli jego dzialalnosc nie ma charakteru charytatywnego tylko kosztuje grube miliony euro.
Podobno Elias idzie do Sportingu na stałe za 3,5 miliona euro. Chore to, chore. Oby tylko wypożyczenie.
Wcale nie chore, przeciez tlumacze – dalismy za niego 3 banki, dostaniemy wiec 500 tys. gorka. Wiecej przez pol roku u nas na lawie nie podrozal.
Szkoda chlopaka bo niezly grajek.
Mam nadzieję, że jednak pójdzie na wypożyczenie.
Daliśmy 3 miliony, a fundusz 4. Warty był 7, nagle jego wartość spadła do 3,5? Chyba, że temu funduszowi zwrócili.
I tak bym go nie puszczał dopóki nie przyjdzie Diego, bo, bądź co bądź, to nasz 'najofensywniej’ usposobiony środkowy pomocnik. A generalnie z Diego wciąż niewiadoma, a tu już 29…
Urban jak ktoś jest agentem połowy latynoskich piłkarzy na świecie to trudno nie wiązać go z naszym klubem ;p
Elias ma zostać!