Dziś mamy:16 September, 2024
19.09.2024, g. 21:00
Liga Mistrzów
Atletico Madryt vs Red Bull Leipzig
Do meczu pozostało:
2dn.22godz.47min.
11.80 X3.80 24.00 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Eibar 0:2 Atlético – Correa zdobywa Estadio de Ipurua!

W wypowiedzi przedmeczowej skrzydłowy Eibar, Keko, stwierdził, że „z Atlético można grać dobrze i na koniec i tak przegrać”. Mówiąc te słowa zapewne nie przypuszczał, że znajdą one dziś idealne odzwierciedlenie na boisku. Baskijska ekipa grała nieźle, momentami wydawało się, że kontrolują mecz i skutecznie powstrzymują ataki Rojiblancos. Decydującym czynnikiem w tym meczu okazały się jednak zmiany przeprowadzone przez Diego Simeone.

Pierwsza połowa przebiegała pod znakiem wyrównanej gry, jednak więcej klarownych sytuacji stworzyło sobie Atlético. Nieźle wyglądał Jackson, który był bliski zdobycia bramki, a raz dobrze wystawił piłkę Vietto, jednak młody Argentyńczyk w obiecującej sytuacji nie trafił w bramkę. Eibar, mimo solidnej gry, potrafiło odpowiedzieć tylko strzałem Saula Berjona. Trzeba również wspomnieć o Keko, który swoją grą wyraźnie wybijał się ponad resztę zawodników gospodarzy, parę razy sprawiając problemy obronie Rojiblancos.

Simeone nie było zadowolony z gry swoich podopiecznych, dlatego drugą połowę Atlético rozpoczęło z dwójką nowych zawodników – na boisku pojawili się Fernando Torres i Oliver, zastępując Jacksona i Vietto. O ile te zmiany na początku nie przyniosły zamierzonego efektu, a wręcz to podopieczni Mendilibara doszli to głosu, to wejście Angela Correy w 61. minucie kompletnie odmieniło mecz. Młody napastnik kilka sekund po pojawieniu się na boisku otrzymał znakomite podanie od Torresa, minął zwodem dwójkę rywali i strzelił po rękach interweniującego Riesgo.

Gra Atlético uległa znacznej poprawie, akcję nabierały rozpędu i większej dokładności. W tym momencie szczególnie wyróżniał się Oliver Torres, który miał m.in. spory udział przy drugiej bramce. Hiszpan przyspieszył grę w środku pola kilkoma podaniami, odegrał do Angela Correi, który idealnym prostopadłym podaniem obsłużył Fernando Torresa. Pierwsze skojarzenie przy oglądaniu strzału Torresa? Finał EURO 2008. Podcinka Fernando jak za najlepszych czasów!

Eibar do końca ambitnie walczyło o choćby jedną bramkę, jednak Atlético ze spokojem rozbijało kolejne akcje. Mały atak serca mogli przeżyć kibice Rojiblancos, gdy Juanfran niefortunnie zagrał do Oblaka, który opuścił bramkę, jednak prawy obrońca zdążył naprawić swój błąd i wybić piłkę sprzed linii bramkowej. Atlético dopisuje więc ważne 3 punkty po zaciętym meczu, w którym rywale z Baskonii wysoko zawiesili poprzeczkę. Podopieczni Simeone po 4 meczach mają na koncie 9 punktów i z pozycji tymczasowego wicelidera czekają na wyniki pozostałych meczów w tej kolejce.

Bramki:
[0-1] Angel Correa (asysta: F. Torres) 62’
[0-2] F. Torres (asysta: Correa) 77’

Skład Atlético: Oblak –  Juanfran, Giménez, Godín, Filipe Luis –  Vietto (Óliver Torres, 46’), Gabi, Tiago, Koke (Correa, 61’) – Griezmann, Jackson Martínez (Fernando Torres, 46’).

Skład Eibar: Riesgo – Capa, Dos Santos, Ramis, Luna – Escalante (Arruabarrena, 82’), Dani García, Keko, Adrián (Borja González, 71’), Saúl Berjón (Verdi, 71’) – Enrich.

Żółte kartki: Correa (Atletico), D. Garcia, G. Escalante (Eibar)

Sędzia: Hernández Hernández



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najlepsze
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Urban
Urban
2024 lat temu

Jeśli Cholo wyciągnie z torresa 100% to te drużynę stać bedzie na bardzo dużo. vietto potrzebuje więcej czasu. widzę go raczej jako dzokera.

gol correi to niesamowita, wręcz wzruszająca rzecz. pomyśleć tylko, gdzie ten chłopak był 1.5 roku temu…

GrZeCh00
GrZeCh00
2024 lat temu

Kolejny z rzędu słaby mecz Jacksona. Chyba ostatni raz w wyjściowej 11stce.

Urban
Urban
2024 lat temu

słaby to byli vietto i griezmann. jackson doszedł do dwóch dobrych okazji i chociażby tym wyróżnił się na tle pozostałej dwójki.

M4D
M4D
2024 lat temu

@GrZeCh00 Jackson zagrał wczoraj bardzo porządny mecz, nie wiem o co Ci chodzi :B

Smolek
Smolek
2024 lat temu

Dla mnie Jackson nieźle wczoraj zagrał, dużo lepiej niż Vietto.

exempt
exempt
2024 lat temu

Kolumbijczyk na pewno zaliczył znaczny progres w stosunku do poprzednich spotkań. Zaczął dochodzić do dobrych okazji, umiał przytrzymać piłkę i choć daleko jeszcze od tego, co jest od niego wymagane (lepsze wykańczanie akcji), stawiałbym na niego dalej, bo jak inaczej ma się ograć z innymi? Gole przyjdą z czasem.

Torres94
Torres94
2024 lat temu

Ja również jestem stosunkowo zadowolony z występu Martinez, za to Vietto przy tym co gra Correa, Torres, Martinez i Griezmann powinien być dopiero wariantem numer 5. O ile przeciwko Galatasaray pokazał coś ciekawego ze swojej strony to wczoraj na boisku był zdecydowanie naszym najgorszym zawodnikiem.
Koke i Griezmann lekko poniżej moich oczekiwań. Torres przy tej akcji na 2:0 wyglądał jak za najlepszych lat w Liverpoolu, duża pewność siebie. Na duży plus także Oliver, Correa, Gimenez, Gabi oraz Juanfran.

Dylan
Dylan
2024 lat temu

Ja jestem bardzo zadowolony z występu Jacksona, najprawdopodobniej dlatego, że go nie widziałem.

Portico
Portico
2024 lat temu

Pewnie gdybyś jego występ widział, byłbyś jeszcze bardziej zadowolony…

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x