Wtorek był ostatnim dniem, w którym poszczególni piłkarze Atlético mogli zagrać dla swoich reprezentacji. Choć nie wszyscy dostali taką szansę, kilku wyróżniło się bardzo dobrymi występami.
Najlepiej zagrał oczywiście Thomas, który w wygranym przez Ghanę meczu przeciwko Kongu rozegrał pełne 90 minut i ustrzelił hat-tricka. Dzięki tej wygranej Czarne Gwiazdy na dwie kolejki przed końcem eliminacji mają jeszcze matematyczne szanse na zajęcie pierwszego miejsca w swojej grupie i awans na mistrzostwa świata.
Bardzo pozytywny występ w reprezentacji do lat 21 zaliczył też Lucas. Rozegrał on pełne 90 minut na lewej obronie przeciwko rówieśnikom z Kazachstanu i walnie przyczynił się do zwycięstwa 4-1, notując dwie asysty. Ciekawe jest jednak to, że choć rywale już od 3. minuty grali w osłabieniu, zdołali na początku drugiej połowy objąć prowadzenie, a Francuzi zaczęli odrabiać straty dopiero 20 minut przed końcowym gwizdkiem. Dla Trójkolorowych było to pierwsze spotkanie w ramach eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy.
Skomplikowała się sytuacja Chorwacji, która przegrała na wyjeździe z Turcją. Vrsaljko spędził na murawie 84 minuty, nie pomagając jednak swojej drużynie osiągnąć dobrego wyniku. Na dwie kolejki przed końcem eliminacji piłkarze Čačicia prowadzą w swojej grupie, ale tyle samo punktów ma Islandia, a będące na dalszych miejscach Turcja i Ukraina tracą do nich tylko dwa punkty.
Hiszpanie bez najmniejszego problemu rozbili na wyjeździe Liechtenstein, przybliżając się do awansu na mistrzostwa świata. Tym razem w sukcesie nie mieli swojego udziału piłkarze Atlético. Koke znalazł się poza kadrą meczową, a Saúl Ñíguez przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych.
Pewna awansu Brazylia zremisowała na wyjeździe z Kolumbią. Pełne 90 minut dla Canarinhos rozegrał Filipe, który cały czas walczy z Marcelo o miejsce na lewej obronie w wyjściowym składzie. Na dwie kolejki przed końcem eliminacji Tite i jego gracze są już pewni zwyciężenia w południowo-amerykańskiej grupie.
Niezwykle cenne zwycięstwo odniósł Urugwaj, która pokonał na wyjeździe Paragwaj. Decydujące gole padały w ostatnim kwadransie i choć przy bramce dla gospodarzy zaspał nieco Godín, to zarówno on, jak i Giménez bardzo dobrze spisali się przez całe 90 minut. Przy dwóch meczach pozostałych do rozegrania podopieczni Tabáreza są w najlepszej sytuacji spośród drużyn walczących o bezpośredni awans na mistrzostwa świata. Zajmują bowiem drugie miejsce, mając przewagę punktu nad Kolumbią, trzech punktów nad Peru i Argentyną, czterech punktów nad Chile i sześciu punktów nad Paragwajem.
Kolejne punkty straciła natomiast Argentyna, która tylko zremisowała u siebie z zamykającą tabelę Wenezuelą. Poza kadrą meczową znalazł się Augusto.