Szkoleniowiec Atletico Madryt, Diego Simeone, dał w środę bardzo długą konferencję prasową, podczas której poruszył wiele interesujących tematów dotyczących klubu. Wyjaśnił m.in. powód posadzenia na ławkę Ardy Turana i rzucił trochę światła na proces decyzji odnośnie personaliów na ubiegłotygodniowy mecz z Malagą. Zdradził również swoje oczekiwanie względem najbliższej potyczki z Villarreal i czego oczekuje od fanów, kiedy znów pojawi się na Vicente Calderon, ale tym razem na ławce trenerskiej.
Jego wpływ na trening.
Przed meczem z Villarreal będziemy mieli za sobą 15 sesji treningowych i 1 rozegrany mecz. Prawdą jest, że chęć i zaangażowanie zawodników są niesamowite. Oni naprawdę dużo akceptują odnośnie wielu rodzajów treningu i to przekłada się na pracę na boisku. Można to było zobaczyć już w meczu z Malagą i mamy nadzieję, że jesteśmy w stanie nadać naszej grze powtarzalności, abyśmy mogli ciągle się rozwijać.
Ustawienie na mecz z Malagą i plany na mecz z Villarreal.
W teorii w meczu z Malagą wyszliśmy z Radamelem Falcao na szpicy oraz z Eduardo Salvio i Juanfranem na skrzydłach. Z Diego, który z trójki pomocników grał najwyżej oraz z Gabim i Tiago, których naturą nie jest gra stricte defensywna. To było spotkanie, w którym bardziej chodziło o wymianę pozycji i pressing niż krycie. Mecz z Villarreal będzie inny, ponieważ zagramy na własnym stadionie. Będziemy sprawdzać, jaki trening jest dla nas najlepszy. Konkurencja na treningach sprawia, że każdy zawodnik chce się pokazać, daje z siebie wszystko, to jest bardzo dobrze. Staram się więc zobaczyć, komu najbardziej zależy na grze w pierwszej ’11’, kto ma na to odpowiednie umiejętności i kto jest tego najbliżej, a kto najdalej.
Czy w najbliższym meczu Atletico zagra bardziej ofensywnie?
Wszelkie dyskusje, czy byliśmy bardziej defensywni czy ofensywni są niepotrzebne. Moja drużyna może grać ofensywnie z jednym napastnikiem, a może również grać defensywnie z trzema napastnikami. Adrian jest bardzo ważnym piłkarzem w zespole, podobnie jak Arda czy Koke, który rozwija się naprawdę dobrze i od którego wiele oczekujemy. Diego jest piłkarzem bardzo ważnym dla drużyny, a Salvio ostatnio nieźle sobie radzi. Mamy odpowiednich piłkarzy do kontynuowania naszego rozwoju i poprawy jakości gry tak, jak miało to miejsce w meczu z Malagą.
Obecna ocena sytuacji.
Walczymy z czasem, potrzebujemy punktów. Komunikacja z graczami jest niezła, co pozwala mi ich szybko i dobrze poznać. Uważam mecz z Malagą za ważny, szczególnie jego 2. połowę. Przeciwnicy nie byli w stanie stworzyć sobie dobrych okazji, podczas gdy mieliśmy chociażby sytuacje Diego czy Diego Godina. Nie przestaję myśleć o tym, jak zespół wyglądał wcześniej. Widzę wiele entuzjazmu i że moja drużyna chce zagrać jak najlepiej w niedzielę. Piłkarze wiedzą, że fani będą z nimi, że będą ich wspierać przez całe spotkanie. Jak na razie wiem, że Atletico potrzebuje odbudowy w pewnych sektorach i staramy się to osiągnąć.
O byłym koledze z drużyny, Molinie, który niedawno został trenerem Villarreal.
Osobiście bardzo lubię Molinę i czuję względem niego wiele pozytywnych emocji. To będzie fajne spotkanie. Ludzie na pewno przywitają go tak, jak na to zasłużył przez cały okres swojej gry dla Rojiblancos. Spodziewam się wyrównanego meczu. Villarreal w środku pola ma kilku świetnych graczy potrafiących grać piłką. W meczu z Valencią Villarreal zagrał bardzo dobrze. Byli w posiadaniu piłki, a wszystko kręciło się wokół Borjy i Caniego. Zobaczymy, jak nasi przeciwnicy wypełnią lukę po Marco Rubenie. Na mecz z nami na pewno wyjdą z wolą zwycięstwa i będą chcieli wygrać.
Powrót na Vicente Calderon.
Spodziewam się pełnego stadionu i tego, że kibice będą nas wspierać. To byłaby najlepsza opcja do przywitania mnie. Wszyscy musimy być zjednoczeni i doskonale wiem, jak ważni na Vicente Calderon są fani. Mamy nadzieję grać przy wspaniałym dopingu.
Czemu Arda Turan nie zagrał z Malagą.
Arda, Miranda, Koke, Mario, Assuncao – wielu zawodników nie zagrało. Na boisku może być tylko 11 piłkarzy. Arda jest ważnym graczem, z charakterem, z fenomenalnymi umiejętnościami chociażby w sferze pojedynków jeden-na-jeden; jest nam potrzebny i wiem, że będę mógł z niego korzystać, kiedy tylko będzie to możliwe. W każdym przypadku, gdy będziemy z niego korzystać, mam nadzieję zobaczyć jego najlepszą możliwą wersję. Mam wielkie oczekiwania. Gdyby Arda miał zagrać, to musiałbym zdjąć Salvio. Naprawdę wszyscy piłkarze środka pola są w niezłej formie, prezentują się bardzo dobrze i tylko mnie to cieszy, bo to oznacza, że mam więcej możliwości manewru. Piłkarze mi ufają. Staram się więc nie popełnić żadnego błędu przy selekcji na każde spotkanie.
Oczekiwania względem klubu.
Przed nami jeszcze 21 spotkań, więc wiele może się wydarzyć. Najpierw trzeba się skupić na meczu z Villarreal i na wszystkim, co ten mecz poprzedza, aby nie popełnić żadnego błędu. Zdaję sobie sprawę, że rzeczywistość jest taka, że w niedzielę trzeba zdobyć 3 punkty i wszyscy jesteśmy gotowi o to walczyć, będąc równocześnie zjednoczeni w tym, co robimy. Chcemy stopniowo się poprawiać. Przed meczem z Malagą drużyna miała za sobą serię, na którą składały się 3 przegrane mecze i 8 straconych bramek. W meczu z Malagą nasz przeciwnik przystępował do tego spotkaniu po bardzo dobrym występie przeciwko Realowi Madryt. Dodatkowo Malaga ma wielkie możliwości i aspiracje, a poza tym posiada trzeci najwyższy budżet w lidze. Kiedy wyszliśmy na boisko mieliśmy za sobą tylko 7 treningów. W pierwszej części nie wyglądało to jeszcze za dobrze, ale druga część była zdecydowanie na naszą korzyść. Pokazaliśmy jak chcemy grać, że chcemy być w posiadaniu piłki, chcemy grać pressingiem. Chcę wygrać z Villarrealem i byłbym zadowolony, gdybyśmy w jednej sytuacji strzelili jednego gola.