Derby: – Klasyki w każdym kraju zawsze niosą ze sobą napięcie, motywację, nerwowość. Odkąd tu przyszedłem, wszystkie mecze derbowe były podobne: zespoły zawsze chcą wygrać i mają swoje potrzeby. Nie wyobrażam sobie niczego innego niż to, co oglądaliśmy w ostatnich latach.
Griezmann: – Ma się dobrze. Poprzednio zrobiono zdjęcie, na którym opuszcza zespół podczas grupowej fotografii i zaczęto przypisywać to do różnych rzeczy. Nie jest to dla niego łatwe. To najbardziej nieprzewidywalny i najważniejszy nasz piłkarz jeśli chodzi o gole. Towarzyszy nam uczucie entuzjazmu, bowiem nawet bez jego najlepszej formy rozgrywamy udany początek sezonu w lidze.
Koke i Carrasco: – To dla nas bardzo ważni piłkarze. Koke reguluje tempo gry, a Carrasco jest jedną z alternatyw w ofensywie. Dobrze jest mieć ich z powrotem.
Real: – Zmierzymy się z najlepszą w tej chwili drużyną na świecie. Wcześniej była nią Barcelona, ale nastąpiła zmiana. Real wygrał Ligę Mistrzów dwa razy z rzędu, zgarniają najlepszych piłkarzy z poszczególnych klubów w Hiszpanii, wzmacniając się i jednocześnie nie pozwalając rywalom na ściąganie do siebie tych utalentowanych zawodników.
Filipe: – Czuje się bardzo dobrze, trenuje razem z zespołem. Jest w stanie zaznaczyć swój udział w derbach.
Wanda Metropolitano: – Gdy klub zmienia stadion, zawsze są ostatnie mecze tam, pierwsze mecze tu. To normalne. Jutrzejszy wynik będzie miał swój wpływ na historię nowego obiektu. Jeśli chodzi o krytykę, jako zespół jesteśmy na nią wystawieni. Jeśli wygramy jutro, ale przegramy za cztery dni, znowu będzie mówione to samo. Taki jest futbol.
Thomas: – Świetnie radzi sobie w środku pola. Daje nam siłę i wyprowadzanie piłki. Nie mamy jeszcze ani wyjściowej jedenastki, ani listy powołanych, ale z pewnością Thomas jest w stanie nam jutro pomóc.
Gole tracone po dośrodkowaniach: – Tego typu gole padają na całym świecie. To część futbolu. Musimy pracować nad tym, by przytrafiały się nam jednak jak najrzadziej.