– Myślę, że jutro Rayo Vallecano nie zmieni zbytnio swojej taktyki. Według mnie zagrają tak, jak zawsze. Mają odważnego trenera i na boisku zawsze tworzą zgraną drużynę, która wytwarza na rywalach mnóstwo presji. W pewnym sensie są podobni do nas. Doskonale pamiętamy, że w zeszłym roku pokonali nas u siebie – powiedział na dzisiejszej przedmeczowej konferencji prasowej Diego Simeone. Trener Atlético Madryt spotkał się dziś z dziennikarzami po zakończeniu ostatniego treningu, przygotowującego jego podopiecznych do jutrzejszego starcia z Franjirrojos.
– Zmęczenie w jakimś tam stopniu występuje, ale jesteśmy do niego coraz bardziej przyzwyczajeni. Dzieje się tak, ponieważ gramy na najwyższym poziomie co trzy dni, a do tego mamy doświadczenia z ubiegłego sezonu. Kalendarz jest napięty, intensywność gier jest wysoka, ale z każdym miesiącem radzimy sobie coraz lepiej. Wystarczy spojrzeć, że jest styczeń, a my nadal liczymy się na wszystkich trzech frontach i notujemy zadowalające wyniki. Taka sytuacja musi być dla nas normalnością, jeśli chcemy na stałe wejść do europejskiej czołówki. Mamy konkurencyjną drużynę, dzięki czemu łatwiej jest znosić te obciążenia – kontynuował.
Odnośnie Rayo Vallecano Cholo dodał jeszcze: – Ich styl jest w nich głęboko zakorzeniony. Trener wraz ze swoimi piłkarzami próbuje osiągać jak najlepsze rezultaty. Czasem im się to udaje, a czasem nie, ale zawsze w ich meczach można dostrzec mnóstwo entuzjazmu, woli walki i zaangażowania. Z kolei na temat José Sosy przyznał: – Mam nadzieję, że nadal będzie się rozwijał i coraz lepiej dostosowywał do naszej ekipy. Być może dostanie jutro swoją szansę i będzie musiał udowodnić, że nie ufam mu na darmo i że jest w stanie wnieść dużo pozytywów do naszej gry.
Dziennikarze zapytali Diego Simeone także o zawodników, którzy nie grają zbyt wiele w tym sezonie. – Podczas pretemporady rozmawiałem z każdym graczem. Wszyscy doskonale znają swoją rolę w zespole i nie mogą być zaskoczeni aktualną sytuacją. Mamy wspaniały kolektyw, w którym każdy ciężko pracuje na treningach. To normalne, że wszyscy chcą grać jak najwięcej, ale mamy swój system i staram się optymalnie korzystać ze swoich zawodników. Będziemy nadal kontynuować tę wizję budowania zespołu.
Na koniec trener Atlético Madryt wypowiedział się na temat Diego Costy. – Mecz z Rayo będzie dla nas bardzo ważny, chcemy go wygrać. W starciu z Athletic Bilbao El Lagarto wyglądał bardzo dobrze, widzę wyraźną poprawę w stosunku do tego, co było na samym początku roku. Wierzę, że znów zacznie strzelać gole, których bardzo potrzebujemy. Jest liderem naszego ataku. Nie martwię się jednak brakiem bramek, bo w poprzednim sezonie Falcao też na początku roku nie błyszczał. Nie trwało to jednak długi i zaraz znów błyszczał. Poza tym ile Diego Costa traci do Ronaldo? Dwa, trzy gole? To niewiele, więc nie ma się czym martwić.