Diego Simeone wziął udział w konferencji prasowej przed niedzielnym spotkaniem przeciwko Sevilli. Argentyńczyk określił jutrzejszego rywala mianem kandydata do wygrania LaLiga i stwierdził, że to lepsza drużyna niż ostatnio. Szkoleniowiec stwierdził, że posiada wielu znakomitych graczy, ale z tego względu coraz trudniej jest mu dokonać wyboru składu na mecz.
Najlepsza Sevilla: – Trzeba powiedzieć jasno, że są zespołem lepszym niż podczas naszej ostatniej wizyty. W tym roku zmienili się u nich gracze o różnych profilach, ale maja konkurencyjny zespół z jasną i odważną wizją trenera. Stosują pressing i atakują skrzydłami. To sprawia, że są niebezpieczni.
Nacisk na zwycięstwo w dobrym stylu: – To normalne, że od lepszych zespołów wymaga się dobrej gry. Nie jestem trenerem, który myśli, że jego idea jest jedyną słuszną. Doceniam graczy, których posiadam i staram się, abyśmy prezentowali się w jak najlepszy sposób.
Wpływ Bielsy i porównanie do Sampaoliego: – Wielu trenerów miało na mnie wpływ: Bielsa, Bilardo, Basile, Erikson… Oni wyznaczyli mi drogę. Nigdy nie lubiłem porównań, ponieważ nawet jeśli występują podobieństwa, to nigdy dwie osoby nie są takie same.
Pomysł na mecz: – Wyobrażam sobie, że będą naciskać na odbiór piłki. Mają wiele opcji w środku, Mudo Vázquez, Vitolo, Nasri są niesamowici, Vietto daje im dobrą szybkość. To zespół, o którym dużo mówi ich pozycja w lidze. Z pewnością mogą walczyć o tytuł.
Wybór graczy: – Staramy się dostosować do każdego meczu. Konkurencja wewnątrz drużyny jest ogromna i wybór staje się coraz bardziej skomplikowany i łatwiej się pomylić. Mam nadzieję, że dokonam sprawiedliwego wyboru.
Carrasco: – Rozwija się i jest coraz lepszy. Odnowienie kontraktu jest nagrodą za pracę. Jesteśmy szczęśliwi, że klub kontynuuje współpracę z młodymi zawodnikami. Carrasco jest coraz bardziej regularny oraz grą intensywnie przez pełne 90 minut. Pod względem taktycznym stał się lepszy i daje nam wiele możliwości. Czuje się swobodniej i lepiej się porusza, co sprawia, że przeciwnicy mają problem z kryciem go. Wciąż istnieje wiele aspektów, nad którymi musi pracować.
Liga trzech: – Pokazujemy się, ale widzę również Sevillę. Oczywiście są Barcelona i Real Madryt. My jednak możemy z nimi konkurować z roku na rok coraz lepiej.
Silne Atlético: – Wszystko czego potrzebujemy to stała poprawa i podążanie tą samą drogą. W meczu chcemy dawać maksimum.
Źródło: „Marca”