– Myślę, że to był nasz najlepszy mecz spośród tych, które rozegraliśmy w ostatnim czasie. Podobała mi się gra mojego zespołu, ponieważ skutecznie odpowiedzieliśmy na bramkę rywali. Celta nieoczekiwanie objęła prowadzenie, ale na szczęście absolutnie nas to nie złamało – wyznał po zakończeniu wczorajszego meczu Diego Simeone.
– Zareagowaliśmy, strzelając dwa gole. Później wyraźnie mogliśmy pokusić się o kolejne trafienia, bo sytuacji nie brakowało. Mieliśmy swoje okazje, ale bramkarz naszych przeciwników rozegrał świetne spotkanie i kilka razy zatrzymał nasze strzały – kontynuował Argentyńczyk.
– Doceniam wysiłek moich piłkarzy, bo naprawdę świetnie sobie dziś radzili. Zarówno w ofensywie, jak i w defensywie zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze i to był jeden z naszych najlepszych meczów. Nie pozwalaliśmy Celcie na kontrataki i choć tego typu mecze są trudne, to podołaliśmy wyzwaniu. Oczywiście wolelibyśmy odnieść zwycięstwo, ale musimy zadowolić się jednym punktem – dodał Cholo.
Diego Simeone przyznał również, że: – Przez większość spotkania nie schodziliśmy z połowy rywali. Tworzyliśmy sobie kolejne sytuacje i właśnie tak musimy grać, będąc jednak nieco bardziej skutecznym, bo dziś piłka nie chciała wpadać do bramki. Potrafiliśmy zagrać kombinacyjnie, atakujący zwodnicy świetnie grał zarówno skrzydłami, jak i środkiem.
Na temat zaskakującej zmiany Antoine’a Greizmanna wyznał: – Nie muszę się z niczego tłumaczyć i niczego usprawiedliwiać. Podjąłem taką decyzję, gdyż według mnie wymagała tego sytuacja na boisku. Chciałem zdobyć zwycięską bramkę i wybrałem taki, a nie inny wariant, by jej poszukać.
Na koniec trener mistrzów Hiszpanii skomentował grę Raúla Jiméneza: – Podobał mi się jego występ. Był aktywny z przodu, miał kilka sytuacji. Mam nadzieję, że ludzie szybko zaczną go doceniać, musimy być jednak cierpliwi i dać mu jeszcze trochę czasu. Jest coraz bliżej swojej optymalnej dyspozycji.