Trener Atletico Madryt, Diego Simeone, pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem z Villarreal. El Cholo mówiłem m.in. że: – Kiedy mieliśmy 10 punktów straty do 4. miejsca, wówczas w każdym rodziła się złość. Teraz jesteśmy o wiele bliżej tej pozycji, ale niestety nie wszystko zależy od nas. Chcemy i musimy wygrać, ale jednocześnie Malaga musi dzisiaj stracić punkty, a wiem, że zrobią wszystko, aby do tego nie dopuścić.
– Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że musimy dbać o prestiż Atletico i że maksymalny wysiłek trzeba wkładać w każde spotkanie. Szczególnie w to, które jest ostatnim w sezonie i dzięki któremu można dać fanom jeszcze więcej radości z kończących się rozgrywek. Każde zwycięstwo bardzo cieszy. To normalne, że moi zawodnicy świętowali po zdobycie Ligi Europy, ale doskonale wiedzą, że przed nimi jeszcze jedno zdanie do wykonania, bo wiedzą w jak wspaniałym klubie grają.
– Kluczem do zwycięstwa w meczu z Villarreal będzie szybka, intensywna gra oraz mocny początek. Jeśli zaczniemy się grzebać, wówczas może coś pójść nie po naszej myśli. Nasi rywale to mimo wszystko bardzo dobry zespół. Są agresywni i tworzą razem jedność na boisku, chociaż bywały mecze, w których kompletnie nic im nie wychodziło. Mimo to nie można ich zlekceważyć, bo potrafią zagrać jak równy z równym z najlepszymi klubami w Hiszpanii.