Atletico Madryt w minioną niedzielę 28 lutego dobrze zakończyło miesiąc. „Rojiblancos” w ostatnim czasie mieli swoje problemy, w wyniku których stracili kilka punktów, zmniejszając tym samym swoją przewagę w ligowej tabeli. „Los Colchoneros” wygrali w niedzielę 2:0 w 25. kolejce La Liga z Villarrealem. Dzięki zwycięstwu w Walencji do historii klubu przeszedł Diego Simeone.
Atletico odbiło się od serii meczów bez wygranej, które trwała przez trzy spotkania. W tym czasie stopniała przewaga w ligowej tabeli oraz zespół przegrał 0:1 w pierwszym meczu 1/8 Ligi Mistrzów z Chelsea. Kibice wyczekiwali momentu, kiedy „Rojiblancos” znów zaczną wygrywać i na całe szczęście nastąpił on już w ubiegłą niedzielę.
„Los Colchoneros” nie mieli w niedzielę łatwego zadania, zaliczali zniżkę formy, a w 25. kolejce ligi hiszpańskiej mieli zagrać z szóstym w lidze Villarrealem. Atletico Madryt objęło prowadzenie w 25. minucie meczu za sprawą samobójczego trafienia Alfonso Pedraza. W drugiej części spotkania podopieczni Diego Simeone zachowali czyste konto, a w 69. minucie na listę strzelców wpisał się Joao Felix, ustalając tym samym wynik rywalizacji na 2:0.
Warto zobaczyć: Atletico Madryt ma na celowniku NOWEGO NAPASTNIKA! Kierunek – Bundesliga
Atletico w poprzednich czterech meczach ligowych zdobyło zaledwie cztery punkty. Pozwoliło to zarówno Realowi Madryt jak i FC Barcelonie dogonić „Rojiblancos”. „Los Colchoneros” mają na ten moment pięć punktów przewagi nad wiceliderem – Realem Madryt, lecz rozegrali oni jednego spotkanie mniej niż mistrzowie Hiszpanii. W najbliższą niedzielę odbędą się derby Madrytu, po których Atletico Madryt będzie mogło umocnić się na pozycji lidera La Liga.
„Cierpieliśmy i nawet po zdobyciu drugiego gola nasi przeciwnicy mieli dobre okazje. Ale wracamy do domu z bardzo ważnym zwycięstwem w tym momencie sezonu.” – mówił po meczu Diego Simeone.
Okres pracy argentyńskiego szkoleniowca w Atletico Madryt był powodem wielu chwil radości dla kibiców. W tym czasie klub zdobył m.in. mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Króla, Ligę Europy, Superpuchar Hiszpanii i Superpuchar Europy. Do trenerskiego dorobku 50-latka brakuje jedynie Ligi Mistrzów, którą mamy nadzieję, że uda się wygrać Atletico jeszcze za czasów jego pracy.
Diego Simeone po niedzielnym zwycięstwie z Villarrealem przeszedł do historii klubu, który teraz swoje mecze rozgrywa na Wanda Metropolitano. 50-latek dorównał samemu Luisowi Aragonesowi pod względem wygranych meczów jako trener pierwszego zespołu.
Do tej pory Simeone poprowadził Atletico w 512. spotkaniach, wygrywając 308 z nich. Aragones jest obecnie jedynym trenerem w historii klubu, który w dorobku trenerskim ma więcej meczów niż obecny szkoleniowiec „Rojiblancos”. Legenda Atletico Madryt zasiadła na ławce trenerskiej w 612. meczach.
Sprawdź też: Diego Forlan udzielił wywiadu. Mówił o Atletico, Realu i Barcelonie
Pod wodzą Diego Simeone Atletico Madryt wygrało 308. spotkań, zremisowało 120 i przegrało 84. Argentyńczyk za sterami drużyny „Los Colchoneros” zasiada od 23 grudnia 2011 roku i chyba trudno teraz nam wyobrazić sobie w roli trenera Atletico kogoś innego niż właśnie Simeone.
Dla uzupełnienia naszej wiedzy Aragones zdobył z klubem sześć trofeów, co jest drugim najlepszym wynikiem w historii, ponieważ pierwsze miejsce w tym zestawieniu należy do „Cholo”, który ma ich siedem i miejmy nadzieję, że w tym sezonie dorobek ten zostanie poprawiony, a wiele wskazuje, że tak się właśnie stanie za sprawą tytułu mistrza Hiszpanii.
fot. YouTube/Diario AS